dlapilota.pl
Lekkie wystudzenie przed wiosennym wzrostem
Według wstępnych danych Port Lotniczy Gdańsk im. Lecha Wałęsy obsłużył w miesiącu lutym 2011 roku 137.527 pasażerów, czyli o 3,6 % mniej niż w lutym 2010 roku. Po pierwszych dwóch miesiącach bieżącego roku w Gdańsku obsłużono około 291.710 pasażerów, co stanowi wzrost na poziomie 2,6% w stosunku do analogicznego okresu ubiegłego roku.
„Miesiąc luty pod względem wielkości ruchu zawsze należy do najsłabszych w roku. Dodatkowo niektórzy przewoźnicy dokonali pewnej korekty likwidując połączenia, które uznali za cieszące się zbyt małym zainteresowaniem ze strony pasażerów, a inni ogłosili wprowadzenie nowych tras dopiero z początkiem rozkładu letniego. Na obecny spadek dynamiki w stosunku do lutego 2010 roku swój wpływ miała również trudna sytuacja w branży przewozów turystycznych związana z sytuacją polityczną w Tunezji i Egipcie. Szczęśliwie w Gdańsku ruch pasażerski w największej mierze generowany jest przez regularne linie lotnicze, zapewniające większą stabilność rynku. Dzięki temu lutowy spadek w wysokości 3,6% należy do najniższych w kraju. Biorąc pod uwagę doskonały początek roku (w styczniu wzrost 8,8%) jak i wchodzące w letnim rozkładzie nowe połączenia, jestem przekonany, że wystudzona do 2,6% dynamika wzrostu będzie w kolejnych miesiącach nabierała coraz większego tempa.” - powiedział Tomasz Kloskowski Prezes Portu Lotniczego Gdańsk im. Lecha Wałęsy.
Wśród nowych połączeń dostępnych z Gdańska pojawiły się ostatnio trasy do Hamburga oraz Krakowa, obsługiwane przez linie Jet Air.
Ogłoszone już przez przewoźników połączenia wchodzące w końcu marca 2011 roku to:
Helsinki (Finnair/Finncomm), Stavanger, Goteborg, Arhus, Tampere (WizzAir).
Swoje wejście do Gdańska zapowiedział również nowy przewoźnik Air Baltic otwierający nowe połączenie do Rygi.
Ponad to w letnim rozkładzie powracają sezonowe połączenia do Barcelony (WizzAir) oraz Alicante (Ryanair), także od początku rozkładu letniego wzrasta częstotliwość lotów do Monachium (Lufthansa) z 2 do 3 dziennie.
„Miesiąc luty pod względem wielkości ruchu zawsze należy do najsłabszych w roku. Dodatkowo niektórzy przewoźnicy dokonali pewnej korekty likwidując połączenia, które uznali za cieszące się zbyt małym zainteresowaniem ze strony pasażerów, a inni ogłosili wprowadzenie nowych tras dopiero z początkiem rozkładu letniego. Na obecny spadek dynamiki w stosunku do lutego 2010 roku swój wpływ miała również trudna sytuacja w branży przewozów turystycznych związana z sytuacją polityczną w Tunezji i Egipcie. Szczęśliwie w Gdańsku ruch pasażerski w największej mierze generowany jest przez regularne linie lotnicze, zapewniające większą stabilność rynku. Dzięki temu lutowy spadek w wysokości 3,6% należy do najniższych w kraju. Biorąc pod uwagę doskonały początek roku (w styczniu wzrost 8,8%) jak i wchodzące w letnim rozkładzie nowe połączenia, jestem przekonany, że wystudzona do 2,6% dynamika wzrostu będzie w kolejnych miesiącach nabierała coraz większego tempa.” - powiedział Tomasz Kloskowski Prezes Portu Lotniczego Gdańsk im. Lecha Wałęsy.
Wśród nowych połączeń dostępnych z Gdańska pojawiły się ostatnio trasy do Hamburga oraz Krakowa, obsługiwane przez linie Jet Air.
Ogłoszone już przez przewoźników połączenia wchodzące w końcu marca 2011 roku to:
Helsinki (Finnair/Finncomm), Stavanger, Goteborg, Arhus, Tampere (WizzAir).
Swoje wejście do Gdańska zapowiedział również nowy przewoźnik Air Baltic otwierający nowe połączenie do Rygi.
Ponad to w letnim rozkładzie powracają sezonowe połączenia do Barcelony (WizzAir) oraz Alicante (Ryanair), także od początku rozkładu letniego wzrasta częstotliwość lotów do Monachium (Lufthansa) z 2 do 3 dziennie.
Źródło artykułu
Komentarze