Kupić 30-letni samolot w cenie nowego. Można...tylko po co?

Czy posiadanie samolotu jest drogie?

Pewnie pomyślisz, że w tym retorycznym pytaniu zawarty jest jakiś haczyk. Wręcz przeciwnie. Jeżeli kiedykolwiek usiadłeś z arkuszem kalkulacyjnym i podliczyłeś wszystkie koszty związane z zakupem, utrzymaniem oraz korzystaniem z własnego samolotu, zapewne szybko zdałeś sobie sprawę z faktu jak dużym obciążeniem może być samodzielne finansowanie wszystkich powyższych kosztów. A dotykamy tu na razie jedynie kwestii finansowych, pomijając zupełnie inne niedogodności związane z posiadaniem własnego samolotu takie jak planowanie lotów, obsługę techniczną czy zapewnienie odpowiednio wyszkolonej załogi.

Posiadanie własnego, nowoczesnego samolotu, przystosowanego do lotów międzynarodowych, szczególnie w bardziej wymagających warunkach pogodowych, wiąże się z koniecznością wydania kwot co najmniej siedmiocyfrowych liczonych w euro!

Wiąże się to również z ponoszeniem wysokich, stałych kosztów utrzymania takiego samolotu bez względu na to czy maszyna lata, czy też nie. Są to koszty związane z hangarowaniem, obowiązkowymi przeglądami technicznymi, ubezpieczeniem, aktualizacją oprogramowania, a nierzadko również z utrzymaniem pilota na pełnym etacie. Nie od dziś przecież wiadomo, że najważniejszym ogniwem bezpiecznego wykonywania operacji lotniczych jest dobrze wyszkolona załoga. Nie zawsze właściciel ma czas i możliwość aby zasiąść za sterami swojej maszyny.

Jaka jest zatem alternatywa jeżeli stoisz właśnie przed decyzją o zakupie samolotu?

Chcesz szybko i bezpiecznie przemieszczać się w sprawach biznesowych lub prywatnych? Samochód nie zapewnia ci komfortu, prędkości i swobody jakiej oczekujesz? Chcesz mieć poczucie najbardziej racjonalnej ekonomicznie formy posiadania samolotu? Chcesz po prostu rozwijać się lotniczo a dodatkowo podoba ci się szybki, elegancki i nowoczesny samolot, który nie przypomina tych z poprzedniej epoki?

Jeżeli choć na jedno z powyższych pytań odpowiedziałeś(-aś) twierdząco to może właśnie najlepszy czas, aby zainteresować się modelem współwłasności. Na zachodzie bardzo popularnym, w Polsce dotąd szerzej nieznanym. Współwłasność jest idealnym modelem posiadania, szczególnie w segmencie dóbr luksusowych takich jak jachty czy właśnie samoloty. Dóbr, których wysokie koszty utrzymania w stosunku do czasu rzeczywistego użytkowania uzasadniają racjonalne współdzielenie z innymi użytkownikami. Celem wyjaśnienia, mówimy w tym miejscu o profesjonalnie zorganizowanym Programie, działającym według jasnego i przejrzystego regulaminu, Programie w którym wszystkie strony znają wzajemnie swoje prawa i obowiązki a nie o nieformalnym współdzieleniu samolotu przez dwóch lub więcej użytkowników, w którym wcześniej czy później dochodzi do wzajemnych konfliktów.

Historie pod tytułem: Właśnie zakończyliśmy kilka głównych prac serwisowych w Twoim samolocie. Spojrzałeś wówczas na rachunek, który przyszedł na Twoją pocztę z pięciocyfrową liczbą na fakturze i poczułeś zastrzyk adrenaliny w sercu? Czy nie odetchnąłbyś głęboko, wiedząc że ta liczba zostanie podzielona przez sześć?

Lub inna historia: Od zawsze chciałeś realizować swoją pasję lotniczą, a gdy osiągnąłeś wreszcie po latach ciężkiej pracy sukces i możesz sobie na niego pozwolić, cała rodzina jest przeciwko, no bo jak tu wytłumaczyć, że masz latać samolotem, który wygląda jakby miał co najmniej 50 lat. Powstaje opór, rodzina mówi że to niebezpieczne i rodzą się niepotrzebne konflikty.

Pomnóż przyjemność, podziel koszty

Jeśli się nad tym zastanowić, lotnictwo jest jednym z obszarów, w których współwłasność jest najbardziej uzasadnioną ekonomicznie formą posiadania. Największą korzyścią jest oczywiście zaoszczędzony czas i koszty. Każdy właściciel samolotu może obniżyć swoje koszty o 50%, dodając tylko jednego współwłaściciela oraz adekwatnie bardziej w przypadku podziału samolotu np. na 6 części.

Kolejną ogromną korzyścią jest możliwość latania samolotem, który jest absolutnym liderem w swojej klasie. Samolotem, który niejednokrotnie byłby poza naszym zasięgiem. Program współwłasności to dzielenie wydatków na zakup i utrzymanie samolotu. Kupując 1/6 prawa własności samolotu, pokrywa się później ten sam ułamek kosztów utrzymania. W przypadku lotów właściciel pokrywa tylko realne koszty, a nad systemem rezerwacji, utrzymania zdatności do lotu samolotów czy hangarowania oraz napraw odpowiada doświadczony zespół ludzi.

Ty jako współwłaściciel maszyny „martwisz się" jedynie o to, gdzie zaplanować kolejny lot!

Jeśli korzystasz z samolotu w ramach współwłasności, to w zależności od wybranego modelu: Cirrus SR22, Daher-Socata TBM 940/960 lub Pilatus PC-12 NGX koszt bezpośredni jednej godziny lotu wyniesie od około 356 zł na fotel pasażerski w przypadku Pilatusa, około 380 zł dla Cirrusa, do nieco ponad 500zl w przypadku TBM-a. Należy przy tym wspomnieć, że w czasie jednej godziny lotu Cirrusem pokonasz dystans około 340 km, Pilatusem ponad 500 km, TBM-em aż 600 kilometrów a dla porównania wspomnianą już 30-letnią Cessną tylko około 260 km. 340 zamiast 260? Przyznasz, że różnica jest ogromna.

Kup udział - zyskaj flotę

Inną ogromną korzyścią w przypadku zróżnicowanej floty samolotów profesjonalnie zorganizowanego Programu Współwłasności jest możliwość korzystania ze wszystkich samolotów dostępnych we flocie Programu w zależności od bieżących potrzeb. Przykład. Jesteś współwłaścicielem Cirrusa SR22, który to samolot na co dzień absolutnie wypełnia wszystkie Twoje potrzeby lotnicze ale np. raz w roku chciałbyś zabrać przyjaciół na wypad na narty w Alpy. Nic prostszego. Zamawiasz w ramach posiadanego przez siebie udziału w Programie lot Pilatusem PC12. Wszystko w prosty, przejrzysty i z góry opisany w regulaminie sposób. Okazuje się wówczas, ze współwłasność w takim wydaniu rozwiązuje 100% Twoich potrzeb lotniczych.

Największą przeszkodą we współwłasności dla wielu osób może wydawać się jego dostępność. Jednak zarówno na papierze, jak i w rzeczywistości, nie powinno to mieć żadnego znaczenia. Większość samolotów latających rekreacyjnie spędza w powietrzu od 50 do 100 godzin rocznie. Jednak rok ma 8760 godzin. Nawet dość intensywnie użytkowany prywatny samolot około 95% czasu spędza niewykorzystywany w hangarze. Dane o praktycznym wykorzystaniu samolotów z segmentu General Aviation mówią jasno. Współwłasność jest najbardziej optymalnym modelem posiadania własnego samolotu dla osób latających pomiędzy 50-300h rocznie.

Czy to ma sens?

Koszt udziału 1/6 w fabrycznie nowym Cirrusie SR22 G6, najlepiej sprzedającym się samolocie General Aviation od ponad 20 lat jest równoważny cenie używanej, 30-letniej Cessny 182. Co do ilości różnorakich problemów jakie generuje 30-letni vs. fabrycznie nowy samolot chyba nie trzeba nikogo przekonywać. Co więcej. Po zakończeniu umowy Programu i sprzedaży samolotu Uczestnicy mogą ponownie przystąpić do Programu i w ten jakże prosty sposób latać cały czas praktycznie nowym samolotem.

Program od podstaw został stworzony z maksymalną otwartością na potrzeby naszych przyszłych klientów. Daje on uczestnikom wiele elastycznych możliwości przenoszenia niewykorzystanych godzin, ich odsprzedaży, zakupu, wcześniejszego zbycia udziału lub jego odkupienia. Wierzymy bowiem, że tylko wzajemnie uczciwe podejście zapewni nam jak i naszym klientom wiele satysfakcji ze wzajemnej współpracy, do której już dziś zapraszamy Ciebie.

Program współwłasności FlySmart stworzony w Polsce przez polskich pilotów i wysoko wykwalifikowanych managerów to nowa szansa na polskim niebie, aby połączyć swoje wymagania lotnicze za rozsądnie zainwestowanie pieniądze.

Zapraszamy na stronę www.flysmart.pl

Artykuł sponsorowany