Kolejny Hercules w Polsce

20 października na lotnisku w Powidzu wylądował samolot C-130E Hercules z Ramstein. Niby nic szczególnego jednak wszyscy na powidzkim lotnisku, a zwłaszcza piloci 14. eltr, z niecierpliwością oczekiwali na tę wizytę.

Samolot, który wylądował na powidzkim lotnisku to kolejny C-130 Hercules dla Polski. Wprawdzie nie jest to kolejny z partii pięciu, które strona amerykańska jest zobowiązana nam dostarczyć, lecz egzemplarz wyleasingowany na potrzeby realizacji zadań przez polskie Siły Powietrzne. Jednodniowa wizyta miała charakter zapoznawczy.


Amerykanów powitał: Dowódca 14. eltr ppłk pil. Mieczysław Gaudyn, Szef Szkolenia 14. eltr kpt. pil. Krzysztof Szymaniec. 3. SLTr reprezentował Szef Wydziału Szkolenia Lotniczego ppłk pil. Krzysztof Cur. Amerykańska załoga, która przyleciała z Ramstein otrzymała za zadanie przeprowadzić zajęcia oraz wykonać loty zapoznawcze z polskimi załogami C-130, zwłaszcza pod kątem różnic jakie występują w kokpicie samolotu pomiędzy wersją Herculesa przygotowaną dla Polski, a wersją wyleasingowaną.

Cykl zajęć teoretycznych zakończyły loty zapoznawcze w załogach mieszanych.

Dowódca 14. eltr ppłk pil. Mieczysław Gaudyn po wykonaniu lotów powiedział: „ … Różnice nie są duże, to przecież ten sam samolot w tej samej wersji E, którą mamy w kraju od marca. Oczywiście są pewne niuanse jednak nie zakłóca to wyuczonego rozłożenia uwagi w kabinie. … „

Po zakończeniu szkolenia na ziemi i w powietrzu jeszcze tego samego dnia załoga amerykańska odleciała do bazy w Niemczech. Już niebawem spodziewamy się ponownej wizyty tego samego samolotu. Następnym razem Hercules zostanie w Powidzu na dłużej.