Hangar dla samolotów General Aviation na gdańskim lotnisku
Na gdańskim lotnisku dobiegają końca prace przy budowie hangaru do parkowania małych samolotów turystycznych i biznesowych wraz z płytą postojową i drogą kołowania.
To wspólne przedsięwzięcie Portu Lotniczego Gdańsk i spółki General Aviation Airbase. Celem współpracy jest optymalizacja systemu parkowania na lotnisku, zwiększenie komfortu obsługi ruchu samolotów GA i rozszerzenie oferty Portu Lotniczego.
Firma General Aviation Airbase buduje hangar o wymiarach 40x100 metrów. To będzie powierzchnia przeznaczona do parkowania samolotów wraz z zapleczem technicznym i socjalnym. Hangar będzie miał dwie bramy wjazdowe dla mniejszych jednostek kodu A o rozpiętości skrzydeł do 15 metrów np. Cesna 172, ale także dla większych kodu B o rozpiętości skrzydeł do 24 metrów takich jak np. Embraer Legacy. Wewnątrz będzie mogło parkować jednocześnie do kilkunastu samolotów lub nawet powyżej 20 w zależności od ich wielkości.
W ramach umowy o współpracy Port Lotniczy Gdańsk buduje płytę postojową przed hangarem, drogę kołowania oraz techniczną dla samolotów korzystających z hangaru. Musi ona być odpowiednio odwodniona i podłączona do lotniskowej sieci kanalizacyjnej. Musi zostać zrealizowana w standardzie wymagań dla infrastruktury użytkowanej w warunkach ILS kat. III B wraz z odpowiednią instalację elektryczną i oświetleniem nawigacyjnym. Budowa płyty i drogi kołowania oraz hangaru potrwa jeszcze kilka miesięcy.
„Mamy nadzieję, że do końca tego roku uda się oddać obiekt wraz z otoczeniem do użytku operacyjnego. Czekają na to właściciele małych jednostek. Uważamy, że po pandemii Covid takie samoloty mogą być uzupełnieniem oferty dla podróży biznesowych i turystycznych. Liczymy na rozwój ruchu General Aviation na naszym lotnisku” – powiedział Tomasz Kloskowski prezes Portu Lotniczego Gdańsk im. Lecha Wałęsy.
„Dzięki poprawie infrastruktury dla małych jednostek, będzie rosło zainteresowanie firm i właścicieli takich samolotów stacjonowaniem w Gdańsku. Parkowanie w hangarze znacznie poprawi komfort eksploatacji samolotów. Dla przykładu, jednorazowe odladzanie zimą maszyny przed odlotem może kosztować tyle co hangarowanie jej przez cały miesiąc” – mówi Marcin Szulecki członek zarządu General Aviation Airbase.
Komentarze