Biała Podlaska: Reaktywowano lądowisko. Marzenia o lotnisku cywilnym nie ustają
Władze Białej Podlaskiej nie ustają w swoich dążeniach do utworzenia na terenie byłego lotniska wojskowego, cywilnego portu i znalezienia prywatnego inwestora. W ubiegłym miesiącu udało się przywrócić tu lądowisko.
Pozwolenie na uruchomienie na terenie byłego lotniska w Białej Podlaskiej lądowiska otrzymał Zakład Gospodarki Lokalowej, który z ramienia miasta zarządza tym terenem. Władze miasta nie ukrywają, że uruchomienie takiego lądowiska otwiera możliwość aktywizacji samego lotniska. Pozwala na powrót do uzgodnień z Wyższą Szkołą Oficerską Sił Powietrznych, dotyczących szkolenia tu studentów cywilnych. Ale chodzi również o wznowienie negocjacji z innymi operatorami, które zostały zawieszone z powodu braku lądowiska. Wkrótce ma się też rozpocząć procedura certyfikacji, której celem ma być lotnisko.
Jego uruchomienie byłoby jednak na tyle kosztowne, że w grę wchodzi właściwie wyłącznie znalezienie inwestora zewnętrznego. Podobna sytuacja miała już miejsce, choć do realizacji planu dotyczącego uruchomienia lotniska ostatecznie nie doszło. Znalezienie inwestorów i procedura uzyskania statusu lotniska cywilnego może potrwać nawet kilka lat.
Budynek portu - widok z głównego pasa startowego
Pierwsze samoloty startowały i lądowały tu już w latach 20. ubiegłego wieku, za sprawą Podlaskiej Wytwórni Samolotów. Działała ona w mieście do jesieni 1939 roku. Po wojnie do końca XX w. w Białej Podlaskiej funkcjonowało lotnisko wojskowe. W pierwszych latach XXI wieku zrobiło się głośno o planach tureckiego inwestora Vapah Toya. Prócz lotniska, planował on również budowę hotelu, kasyna gry, aquaparku, stadionu olimpijskiego, toru Formuły 1 oraz filii parku rozrywki Michaela Jacksona. Plan jednak nie wypalił i w 2009 roku skarb państwa przekazał lotnisko miastu, które wydzierżawiło je spółce Biała Airport. Ta zobowiązała się, aby w trzy lata uruchomić w tym miejscu lotnisko cywilne. W Białej Podlaskiej miał powstać profesjonalny port cargo, największy tego typu w Polsce. Jego atutem miała być lokalizacja przy wschodniej granicy kraju. Jednak w marcu Andrzej Czapski, prezydent miasta, wypowiedział spółce umowę, gdyż Biała Airport jest winna miastu około 120 tys. zł za dzierżawę.
Do tej pory na uruchomienie lotniska w Białej Podlaskiej wydano już około 10 mln zł. Najbardziej kosztowną inwestycją było ogrodzenie terenu lotniska.
Komentarze