Przejdź do treści
Źródło artykułu

Będzie dodatkowe szkolenie dla pilotów Gulfstreamów G550. Kto ich wyszkoli?

Polska armia szuka firmy, która w latach 2021–2023 zajmie się szkoleniem załóg dwóch samolotów Gulfstream G550, którymi podróżują najważniejsze osoby w państwie. Przetarg w sprawie organizacji szkoleń ogłosiła 1 Baza Lotnictwa Transportowego. Zainteresowani mogą składać wnioski do końca lipca. Szacunkowa wartość umowy to około 8 mln zł.

1 Baza Lotnictwa Transportowego w Warszawie dysponuje dwoma samolotami Gulfstream G550. To maszyny kupione w 2016 roku od amerykańskiego koncernu Gulfstream Aerospace. Samoloty zostały przystosowane do przewozu VIP, a przede wszystkim wyposażone w zaawansowane systemy łączności satelitarnej, system identyfikacji swój-obcy IFF Mark XII A oraz system EVS – Enhanced Vision System, który umożliwia (dzięki kamerze termowizyjnej) lądowanie przy bardzo trudnych warunkach pogodowych. Samoloty G550, które zabierają na pokład maksymalnie 16 pasażerów, są przystosowane do tego, aby pokonać np. trasę Warszawa – Nowy Jork bez międzylądowania. Do obsługi maszyn nazwanych „Książę Józef Poniatowski” oraz „Gen. Kazimierz Pułaski” wyznaczono 6 załóg, czyli dwunastu pilotów.

Pod koniec czerwca 1 Baza Lotnictwa Transportowego ogłosiła, że szuka firmy, która w latach 2021–2023 zajmie się dodatkowym szkoleniem – teoretycznym i symulatorowym – pilotów polskich Gulfstreamów. Szacunkowa wartość umowy to 8 mln zł. Firmy zainteresowane przeprowadzeniem szkolenia mogą składać oferty do końca lipca 2021 roku. To drugi przetarg w tej sprawie ogłoszony przez wojsko w tym roku. Poprzednie postępowanie, z kwietnia, zostało unieważnione na początku czerwca. To dlatego, że jedyna poprawnie złożona oferta przekraczała przeznaczony na ten cel budżet.

Polskie wojsko oczekuje, że zwycięzca przetargu przygotuje dla pilotów G550 trzy pakiety szkoleniowe. Pierwszy – „Pilot Recurrent” powinien obejmować 16 godzin wykładów i 16 godzin pracy na symulatorze, podczas których żołnierze mają doskonalić umiejętności i pogłębiać wiedzę z przygotowania lotu, eksploatacji kluczowych systemów statku powietrznego oraz procedur startu i lądowania. Każdy ze szkolonych pilotów będzie musiał za sterami symulatora odbyć dzienny i nocy lot VFR (Visual Flight Rules – w warunkach normalnej widoczności) i IFR (Instrument Flight Rules – tylko na przyrządach).

Drugi pakiet szkoleniowy ma nazwę „Przerwanie lub kontynuowanie startu w jego krytycznej fazie”. Kurs ten ma przygotować pilotów do działania w sytuacjach krytycznych i awaryjnych. Według założeń będzie się składał z dwóch godzin wykładów i czterech godzin zajęć na symulatorze.

Ostatnia część szkolenia („Zarządzanie energią kinetyczną samolotu”) obejmie zajęcia dotyczące zarządzania maszyną podczas zniżania oraz efektywnego wykorzystania (podczas tego manewru) specjalistycznego wyposażenia samolotu. Ten kurs to 2 godziny zajęć teoretycznych i 4 godziny zajęć na symulatorze.

Pierwsze szkolenia powinny się odbyć we wrześniu 2021 roku. Będą to trzy turnusy w ramach „Pilot Recurrent” oraz trzy turnusy „Przerwanie lub kontynuowanie startu w jego krytycznej fazie”.

Trzyletnia umowa szkoleniowa, którą zamierza podpisać 1 BLTr, będzie drugim kontraktem obejmującym szkolenie teoretyczne i symulatorowe załóg G550 będących w gestii SZ RP. Pierwszą umowę, o wartości 3,6 mln złotych – na szkolenie w latach 2018–2019 – zawarto 27 września 2018 roku.

Krzysztof Wilewski

FacebookTwitterWykop
Źródło artykułu

Nasze strony