Przejdź do treści
Źródło artykułu

Nowe samoloty we flocie LOT-u. Już 1 stycznia Embraery 190 zabiorą pierwszych pasażerów

Dwa z zamówionych czterech nowych Embraerów 190 są już w Warszawie. W pierwszym tygodniu stycznia zabiorą pasażerów LOT-u w podróż na kilkunastu europejskich trasach. Docelowo posłużą  do obsługi połączeń do London City, dokąd przewoźnik będzie latał dwa razy dziennie: z Warszawy od 7 stycznia, z Budapesztu od 18 lutego i z Wilna od 1 maja 

Pierwsze dwa z czterech zamówionych przez LOT maszyn - o numerach rejestracyjnych SP-LMA i SP-LMB – wylądowały w Warszawie we wtorek po godz. 19. Oba samoloty wystartowały 30 godzin wcześniej z Sao Jose dos Campos, gdzie znajduje się fabryka Embraera. Po drodze niezbędne były dwa międzylądowania:  w Recife na wschodzie Brazylii i Las Palmas na Wyspach Kanaryjskich, skąd Embraery 190 poleciały już bezpośrednio na Lotnisko Chopina w Warszawie.

W ciągu najbliższych dni w Embraerach będzie montowane wyposażenie dodatkowe, na samolotach będą też szkolili się piloci LOT-u. Założenia są takie, że Embraer 190 poleci w swój pierwszy rejs z pasażerami 1 stycznia o godz. 15:20 do Budapesztu. Drugi rejs obsłuży tego samego dnia inny egzemplarz E190: o godz. 16:15 do Wilna. W ciągu kolejnego tygodnia samoloty zabiorą pasażerów m.in. do Amsterdamu, Wenecji, Nicei, Billund, Ljubljany, Moskwy, Odessy, Bukaresztu, Zagrzebia i Krakowa.

LOT pozyskał samoloty Embraer 190 specjalnie do obsługi połączeń do London City (LCY) z trzech europejskich stolic: z Warszawy od 7 stycznia, z Budapesztu od 18 lutego, a także z Wilna od 1 maja (po planowanym podpisaniu umowy ze stroną litewską). Ze względu na krótki pas startowy i stromy kąt podejścia tylko kilka rodzajów samolotów pasażerskich – w tym Embraer 190 – jest certyfikowanych do lądowania w LCY.

Dzięki nowym samolotom LOT będzie na lotnisku London City kluczowym przewoźnikiem dla pasażerów podróżujących z Europy Środkowo-Wschodniej. Połączymy port położony w biznesowym centrum Londynu z aż trzema europejskimi stolicami: Warszawą, Budapesztem i Wilnem. Między Polską a Wielką Brytanią podróżowało w ubiegłym roku 7 mln pasażerów. Mam nadzieję, że pasażerowie z Polski, Węgier i Litwy docenią nasza nową ofertę i jakość podróży na pokładzie nowych E190 – mówi Adrian Kubicki, dyrektor komunikacji korporacyjnej LOT.

Każdy z E190 ma na pokładzie 106 foteli w trzech klasach podróży: biznes, ekonomicznej premium i ekonomicznej. Maksymalny zasięg samolotów z pasażerami to prawie 3,5 tys. km. Odrzutowce wyposażone są w nowoczesne silniki General Electric CF34, które charakteryzują się obniżoną emisją CO2. Samoloty zostały pozyskane w ramach 8-letniej umowy leasingowej LOT-u z firmą NAC (Nordic Aviation Capital), od której przewoźnik pozyskał wcześniej 20 innych samolotów.

Tym samym LOT jako jeden z nielicznych przewoźników posiada dziś we flocie wszystkie cztery wersje samolotów z popularnej rodziny E-Jet: E170, E175, E190 i E195. W 2004 r. LOT jako pierwszy przewoźnik na świecie obsłużył pierwszy rejs z pasażerami nowym wówczas typem samolotu: Embraer 170. Ta maszyna do dziś dobrze sprawdza się na europejskiej siatce połączeń przewoźnika. Od tamtej pory brazylijski producent sprzedał ponad 1500 samolotów z rodziny E-Jet.

LOT stale rozwija swoją flotę. W miniony czwartek przewoźnik odebrał piątego nowego Boeinga 737 MAX 8. Na przyszły rok zaplanowane są dostawy kolejnych B737 MAX, których liczba do końca 2019 r. wzrośnie do co najmniej 12. Do końca 2019 r. do floty zostaną j włączone cztery kolejne samoloty B787 Dreamliner, dzięki czemu ich liczba zwiększy się do 15.

LOT w ub. roku przewoźnik przewiózł 6,8 mln pasażerów, czyli o 25 proc. więcej niż rok wcześniej. W tym roku planuje przewieźć 8,9 mln pasażerów, a w 2019 r. przekroczyć 10 mln. LOT posiada 76 nowoczesnych samolotów. Przewoźnik ma w swojej rozkładowej ofercie 107 połączeń, w tym bezpośrednie rejsy z Warszawy do Nowego Jorku, Chicago, Los Angeles, Toronto, Pekinu, Seulu, Tokio i Singapuru, z Budapesztu do Nowego Jorku i Chicago, z Krakowa do Chicago i z Rzeszowa do Newark.

FacebookTwitterWykop
Źródło artykułu

Nasze strony