Przejdź do treści
Źródło artykułu

Koniec sporu zbiorowego ze Związkiem Zawodowym Pilotów Komunikacyjnych

Zakończył się spór zbiorowy pomiędzy Zarządem Polskich Linii Lotniczych LOT a Związkiem Zawodowym Pilotów Komunikacyjnych. Swoje podpisy pod porozumieniem złożyli w imieniu Zarządu Spółki p.o. Prezesa Zarządu Zbigniew Mazur oraz Członkowie Zarządu Wiesława Musiał i Wojciech Bańkowski, zaś w imieniu Związku Zawodowego Pilotów Komunikacyjnych Przewodniczący Związku Ireneusz Oziembała oraz Członek Zarządu Związku Krzysztof Zgorzałek.

W ciągu bardzo trudnych, ponad pięciomiesięcznych rokowań Zarządom Spółki i Związku Zawodowego reprezentującego pilotów udało się wypracować rozwiązanie, które nie tylko zabezpiecza najważniejsze dla tej grupy zawodowej interesy, ale także pozwala na kontynuowanie wybranej przez Zarząd polityki rozwoju Spółki – powiedziała Wiesława Musiał, Członek Zarządu LOT, która od początku uczestniczyła w negocjacjach.

Wypracowany przez Strony sporu kompromis znalazł poparcie Rady Nadzorczej PLL LOT S.A., która na swoim posiedzeniu w dniu 29 września b.r. zaakceptowała jego treść. Również Walne Zebranie ZZPK upoważniło swoich przedstawicieli do jego zawarcia. Tym samym zażegnana została groźba akcji strajkowej, do przeprowadzenia której ZZPK uzyskało zgodę pracowników biorących udział w referendum.

W toku negocjacji stronom udało się wypracować treść Zbioru Zasad Działania Pilotów w PLL LOT S.A. Dokument ten zastąpi obowiązujący od 1 września b.r. Regulamin Działania Pilotów. Zarząd Spółki i Związek Zawodowy porozumieli się także i w pozostałych kwestiach spornych dotyczących m.in. dostępu do szkoleń i awansów. Krokiem milowym do osiągnięcia kompromisu było uzgodnienie w zakresie czasu pracy i odpoczynku pilotów. Ze względu na wagę tego zagadnienia prace nad wypracowaniem wspólnych rozwiązań rozpoczną się niezwłocznie, a potrwają nie dłużej niż do 30 września 2011 roku.

Będą one jednak przebiegać w zupełnie innych warunkach – ZZPK w podpisanym porozumieniu zagwarantował Spółce spokój społeczny przez co najmniej 12 miesięcy.

FacebookTwitterWykop
Źródło artykułu

Nasze strony