Przejdź do treści
Źródło artykułu

Raport Końcowy nr 190/09 PKBWL

Ukazał się Raport Końcowy nr 190/09 Państwowej Komisji Badania Wypadków Lotniczych dotyczący incydentu lotniczego samolotu ultralekkiego Sky Ranger, który wydarzył się w miejscowości Siekierczyn koło Lubania, 16 kwietnia 2009 r., około 18.30 (LMT). W wyniku wypadku załoga nie odniosła obrażeń.

Pilot, dowódca statku powietrznego, nie składając planu lotu na lot międzynarodowy, wystartował o godzinie 17:11 (LMT) do przelotu międzynarodowego po trasie EDDC –EPWR.

Wlatując w polski obszar powietrzny (FIR Warszawa) pilot nie nawiązał łączności z FIS Poznań. Krótko po wlocie w polski obszar powietrzny, pilot stwierdził spadek obrotów silnika, wiec podjął decyzję o lądowaniu zapobiegawczym. Samolot wylądował na polu w m. Siekierczyn bez uszkodzeń.

Pilot po lądowaniu, nie powiadamiając o zdarzeniu władz polskich, zdemontował samolot i w dniu następnym przetransportował na lawecie do Niemiec. Podczas oględzin służby techniczne właściciela SP stwierdziły zablokowanie się, w położeniu półotwartym, klapki sterującej dopływem ciepłego powietrza do jednego z gaźników. Spowodowało to dopływ niejednorodnego powietrza do kolektorów ssących silnika i pogorszenie warunków spalania w dwóch cylindrach.

Komisja orzekła, iż przyczyną zdarzenia była awaria układu podgrzewu powietrza doprowadzanego do jednego z gaźników silnika Rota 912 UL, co spowodowało spadek mocy silnika i konieczność wykonania lądowania zapobiegawczego.

Badanie incydentu wykazało następujące uchybienia:

  • wykonywanie lotu międzynarodowego bez złożenia planu lotu w służbach ruchu lotniczego.
  • wlot samolotu w polski obszar powietrzny (FIR Warszawa) bez nawiązania łączności radiowej z właściwym terytorialnie sektorem FIS.
  • brak zgłoszenia incydentu polskim władzom i wywiezienie samolotu za granicę bez ich zgody.

Wynika z tego, że pilot dowódca SP, planując lot międzynarodowy, nie zapoznał się z obowiązującymi w polskiej przestrzeni powietrznej (FIR Warszawa) przepisami wykonywania lotów VFR, w tym szczególnie, z przepisami dotyczącymi lotów w strefie identyfikacji obrony powietrznej (ADIZ).

Poza tym, brak łączności samolotu z FIS Poznań, w połączeniu z lądowaniem zapobiegawczym w terenie przygodnym, stanowił poważne zagrożenie dla załogi. Każde lądowanie poza lotniskiem lub lądowiskiem jest obarczone ryzykiem, a w przypadku kiedy służba informacji powietrznej nie jest o tym powiadomiona, może doprowadzić do opóźnienia ewentualnej akcji poszukiwaczo-ratowniczej.

Całość Raportu na stronie PKBWL.

FacebookTwitterWykop
Źródło artykułu

Nasze strony