Piknik w Płocku połączony z pokazami lotniczymi
Skoki spadochronowe z samolotu AN-2 rozpoczęły w sobotę po południu Płocki Piknik Lotniczy, który potrwa do wieczora. Wśród uczestników wydarzenia jest b. prezydent Litwy Rolandas Paksas, należący do grupy akrobacyjnej Aerobatic team ANBO, który podczas pokazów pilotował będzie Jaka-50.
W trakcie Płockiego Pikniku Lotniczego, który odbywa się na lotnisku Aeroklubu Ziemi Mazowieckiej, zaprezentują się m.in. Łukasz „Luke” Czepiela z Red Bull Air Force, a także Maciej Dominiak na śmigłowcu Bo105 oraz Mateusz Strama na odrzutowym Lim-2 z Fundacji Eskadra. Wydarzenie rozpoczęli skoczkowie spadochronowi grupy Sky Magic, których w powietrze wyniósł samolot Antonow AN-2.
Pierwszy raz w historii polskich pokazów lotniczych na niebie pojawi się turbośmigłowy Kodiak 100, a za sterami jedynego egzemplarza tego samolotu w naszym kraju zasiądzie Dominik Punda, doświadczony pilot samolotów pasażerskich, także ferry pilot i safety pilot oraz test pilot. Będzie też dwukrotny - dzienny i wieczorny - pokaz litewskiej grupy akrobacyjnej Aerobatic team ANBO.
- Rolandas Paksas jest liderem litewskiej grupy akrobacyjnej. Z tego co wiem, najpierw był pilotem, zanim został głową państwa. Zamiłowania lotnicze kontynuuje na politycznej emeryturze - powiedział PAP dyrektor płockiego Aeroklubu Ziemi Mazowieckiej Marcin Buła. Jak dodał, podczas pokazów lotniczych Paksas będzie pilotował Jaka-50, jedną z trzech tego typu jednoosobowych maszyn, które wchodzą w skład grupy litewskiej akrobacyjnej.
Na Płockim Pikniku Lotniczym pojawi się do 40 maszyn, które oprócz przelotów można oglądać również na wystawie statycznej. Odbędzie się też Fiesta Balonowa oraz Nocne Air Show z udziałem samolotów i motolotni, swoje umiejętności zaprezentują też spadochroniarze. Dla chętnych zorganizowane zostaną śmigłowcowe przeloty widokowe oraz loty balonem na uwięzi.
- Wszyscy zaproszeni na pokazy piloci przybyli. Cieszymy się, że dopisała też pogoda oraz publiczność - podkreślił Buła. Dodał, iż Aeroklub Ziemi Mazowieckiej, który reaktywował Płocki Piknik Lotniczy po pięciu latach przerwy, chce kontynuować to wydarzenie w następnych latach.
Partnerem tegorocznego Płockiego Pikniku Lotniczego jest Urząd Miasta Płocka oraz samorząd Mazowsza. W trakcie całego wydarzenia nad bezpieczeństwem będzie czuwać siedmioosobowy zespół kontrolerów lotu.
Piknik lotniczy w Płocku odbywał się systematycznie w latach 2007-2011, a potem z przerwami - w 2013 r. i w 2019 r. Przeloty i akrobacje samolotów prezentowane były wtedy nad Wisłą. Widzowie mogli obserwować pokazy z wysokiego na ponad 50 metrów Wzgórza Tumskiego, nadrzecznej skarpy, co wyróżniało imprezę spośród podobnych w Europie.
Atrakcją były m.in. powietrzne parady szturmowo-bombowego samolotu Su-22, czterosilnikowego transportowca wojskowego Hercules C-130 oraz śmigłowców Marynarki Wojennej: Mi-14 Pł, służącego do wykrywania i atakowania okrętów podwodnych, oraz W-3RM Anakonda, wykorzystywanego do działań ratunkowych. Gośćmi pokazów była też grupa akrobacyjna „Żelazny”.
W czerwcu 2011 r., podczas piątej edycji pokazów lotniczych w Płocku, doszło do wypadku samolotu akrobacyjnego Christen Eagle II N54CE pilotowanego przez kpt. Marka Szufę. Maszyna rozbiła się na Wiśle - kpt. Szufa zginął na miejscu. Prokuratura umorzyła śledztwo w tej sprawie, ustalając, że bezpośrednią przyczyną zdarzenia był błąd pilota. Nie stwierdzono błędów przy organizacji i zabezpieczeniu lotów.
W 2012 r. piknik nie odbył się. Po edycji z 2013 r. trwały starania o przywrócenie imprezy. W 2018 r. Aeroklub Ziemi Mazowieckiej podpisał z Urzędem Miasta Płocka list intencyjny w sprawie organizacji pikniku lotniczego.
Impreza powróciła w czerwcu 2019 r., jednak już pierwszego dnia została przerwana, gdy na początku pokazów na Wiśle rozbił się samolot Jak-52 pilotowany przez Ralfa Burescha z Niemiec. Zginął on na miejscu. Także w sprawie tego wypadku śledztwo zostało ostatecznie umorzone. Prokuratura nie stwierdziła nieprawidłowości po stronie organizatorów pokazów lotniczych.
Aeroklub Ziemi Mazowieckiej w Płocku powstał w 1957 r. Jego siedzibą jest lotnisko w dzielnicy Kostrogaj na peryferiach miasta, które powstało w latach 20. XX wieku, a następnie służyło Wojskowej Szkole Lotniczej w Dęblinie jako lotnisko zapasowe.
Aeroklub prowadzi m.in. szkolenia samolotowe i szybowcowe. (PAP)
mb/ pad/



Komentarze