Przejdź do treści
Źródło artykułu

Podkarpackie: 250 osób znajdzie pracę w rozbudowanym zakładzie MTU

Prawie 40 mln euro kosztowała rozbudowa zakładu MTU w Jasionce (Podkarpackie). W nowej części produkowane będą m.in. elementy do najnowszej generacji silników lotniczych. Docelowo pracę w zakładzie znajdzie dodatkowe 250 osób.

Rainer Martens, członek zarządu grupy MTU ds. technicznych, powiedział w piątek w trakcie uroczystego otwarcia rozbudowanego zakładu, że polski oddział pełni kluczową rolę w produkcji komponentów do silników lotniczych. „Głównym celem rozbudowy było zwiększenie zdolności produkcyjnych zakładu i rozwój produkcji nowoczesnych silników GTF (Geared Turbo Fan)” - dodał.

Nowe silniki lotnicze potrzebują 20 proc. mniej paliwa, wytwarzają 50 proc. mniej hałasu i są o wiele lżejsze. Obecnie niemal wszystkie firmy produkujące samoloty chcą już montować tego rodzaju napędy.

Dyrektor zakładu MTU w Jasionce Krzysztof Zuzak podkreślił, że polski oddział będzie centrum produkcji modułów do wszystkich rodzajów silnika GTF w całym koncernie. „To duży sukces” - powiedział.

Zaznaczył, że dzięki rozbudowie zwiększy się też produkcja łopatek do silników. „Będziemy też partnerem MTU Monachium w zakresie obróbki komponentów wirujących silnika. Wszystko to będzie się odbywać przy rozszerzeniu prac badawczo-rozwojowych w Polsce” - mówił Zuzak.

Dyrektor zakładu podkreślił, że rozbudowa nie byłaby możliwa gdyby pracownicy w Polsce nie udowodnili, że potrafią produkować bardzo skomplikowane wyroby na najwyższym poziomie. Dodał, że sukces ten nie byłby możliwy bez dobrej współpracy między pracownikami z Polski i Niemiec. „To nasz wspólny sukces” - zaznaczył.

Prezes stowarzyszenia Dolina Lotnicza Marek Darecki powiedział w trakcie uroczystości, że dzięki silnikom nowej generacji GTF linie lotnicze będą w stanie oszczędzić milion dolarów rocznie.

„To bardzo dużo. I okazuje się, że prawie 20 proc. tego najnowocześniejszego silnika pasażerskiego będzie powstawać w Polsce. W mojej firmie – WSK Rzeszów – produkowane będą przekładnie do tego silnika, tu w Jasionce będą powstawać turbiny niskiego ciśnienia. To niezwykłe wydarzenie, bo dziś nie ma kraju, oprócz USA, który byłby w stanie samodzielnie skonstruować, zbudować, a potem obsługiwać duży silnik pasażerski” - zaznaczył szef klastra skupiającego firmy z branży lotniczej.

Natomiast marszałek województwa podkarpackiego Władysław Ortyl zwrócił uwagę, że rozbudowa wiążą się z nowymi miejscami pracy. „Wszyscy chcemy, żeby tworzone miejsca pracy miały charakter nowoczesny, innowacyjny. Żeby to były miejsca pracy nie tylko z prostą pracą odtwórczą, ale były związane z konstruowaniem, badaniami, projektowaniem, z nowymi technologiami. W tym przypadku są to takie miejsca pracy” - dodał marszałek.

Zakład w Jasionce powiększył się o 10 tys. m kw. i obecnie ma powierzchnię 28 tys. m kw. Dzięki rozbudowie do 2020 r. zatrudnionych zostanie 250 osób.

MTU Aero Engines Polska rozpoczęła działalność w Jasionce w 2009 roku. Obecnie pracuje tu ponad 500 osób. Produkowane są m.in. łopatki do silników samolotu Airbus A320 i do największego samolotu pasażerskiego na świecie Airbus A380. Do tej pory firma zainwestowała w naszym kraju prawie 370 mln zł.

Niemiecki koncern MTU Aero Engines jest jednym z największych na świecie producentów zespołów napędowych dla samolotów. Zatrudnia 9 tys. pracowników. W roku 2014 firma osiągnęła obrót ponad 3,9 mld euro. (PAP)

huk/ par/

FacebookTwitterWykop
Źródło artykułu

Nasze strony