Przejdź do treści
Źródło artykułu

Personel naziemny Lufthansy strajkuje - przewoźnik odwołał loty

Personel naziemny niemieckich linii lotniczych Lufthansa rozpoczął w poniedziałek całodzienny strajk ostrzegawczy. Związek zawodowy pracowników sektora usług Verdi domaga się podwyżki wynagrodzeń o 5,2 proc. Lufthansa odwołała niemal wszystkie loty.

"Strajk rozpoczął się na porannej zmianie we wszystkich wyznaczonych miejscach" - powiedziała rzeczniczka związku Martina Soennichsen.

Na większości objętych akcją strajkową lotnisk pracę przerwano o godz. 5 rano. Wcześniej przystąpili do strajku pracownicy techniczni Lufthansy w Stuttgarcie. Zgodnie z zapowiedzią związku zawodowego Verdi strajk ma objąć 15 lotnisk, w tym największy niemiecki port lotniczy Frankfurt nad Menem.

Aby zapobiec chaosowi na lotniskach, Lufthansa odwołała większość połączeń. Z zaplanowanych na poniedziałek 1720 lotów prawdopodobnie tylko 32 zostaną zrealizowane. Anulowano przede wszystkim połączenia niemieckie i europejskie.

Pasażerowie, którzy pomimo rezerwacji nie mogą ze względu na strajk dotrzeć do celu, będą mogli skorzystać z bezpłatnych połączeń kolejowych. Niemiecka kolej oferuje w dniu strajku dodatkowe połączenia.

Związek zawodowy pracowników sektora usług Verdi wezwał personel naziemny Lufthansy do strajku, by przeforsować podwyżkę płac o 5,2 proc. dla 33 tys. zatrudnionych.

Pierwszy strajk ostrzegawczy odbył się miesiąc temu w porcie lotniczym we Frankfurcie nad Menem i na kilku innych lotniskach. Akcja protestacyjna trwała wówczas siedem godzin. Odwołano blisko 700 lotów.

W obecnych negocjacjach Verdi domaga się, oprócz podwyżki płac, ochrony przed zwolnieniami oraz lepszych warunków dla uczniów przygotowujących się do podjęcia pracy w Lufthansie. Zarząd Lufthansy chce natomiast, by pracownicy zrezygnowali z podwyżek i zgodzili się na wydłużenie czasu pracy.

Lufthansa wdraża od ubiegłego roku program restrukturyzacji koncernu, tłumacząc to rosnącymi cenami paliwa oraz coraz ostrzejszą konkurencją ze strony azjatyckich linii lotniczych.

Kolejna runda negocjacji między Verdim a zarządem Lufthansy ma odbyć się 29 i 30 kwietnia. Zdaniem zarządu Lufthansy całodzienny strajk jest, wobec uzgodnienia terminu dalszych rozmów, nieuzasadniony. (PAP)

lep/ ro/

FacebookTwitterWykop
Źródło artykułu

Nasze strony