Przejdź do treści
Źródło artykułu

MON podpisał z NATO porozumienie ws. integracji systemów obrony przeciwrakietowej

W Brukseli podpisano w czwartek porozumienie, które ma zapewnić interoperacyjność polskich komponentów obrony przeciwrakietowej - istniejących już radarów, a także zestawów obrony powietrznej, które zamierzamy kupić - z systemem NATO.

Dokument podpisali wiceszef MON Robert Kupiecki oraz generalny menedżer Agencji Łączności i Informatyki NATO Koen Gijbers. Kupiecki podkreślił, że umowę należy widzieć na dwóch płaszczyznach. "Z jednej strony jest to techniczne porozumienie, które gwarantuje właściwy poziom współpracy między Polską a agencjami NATO w dziedzinie badania sprawności zdolności do współdziałania polskich systemów radarowych. Z drugiej strony to jest początek głębszej współpracy, która wiąże się z naszymi planami narodowymi dotyczącymi rozbudowy systemu obrony powietrznej, w tym systemu obrony przeciwrakietowej, która będzie częścią systemu sojuszniczego" – powiedział Kupiecki.


Podsekretarz Stanu w MON Robert Kupiecki oraz Generalny Menedżer Agencji Łączności i Informatyki NATO Koen Gijsbers podpisali porozumienie ws. zacieśnienia współpracy ministerstwa obrony narodowej RP oraz Agencji Łączności i Informatyki NATO w zakresie rozwoju sojuszniczego systemu obrony przeciwrakietowej (tzw. NATO BMD) (fot. mon.gov.pl)

Głównym celem porozumienia jest zapewnienie interoperacyjności obecnych i przyszłych polskich zdolności obrony przeciwrakietowej z systemem sojuszniczym, tzw. NATO BMD (ang. ballistic missile defence). Ma to zostać zrealizowane przez testy polskich systemów z komponentami systemu dowodzenia i łączności NATO. Dlatego w porozumieniu uregulowano np. zasady wymiany i ochrony informacji oraz sposób przygotowania, realizacji i oceny testów.

Sprawdzenie w pierwszej kolejności obejmie rozmieszczone w Polsce radary systemu wczesnego ostrzegania. Przewiduje się też, że w przyszłości testom zostaną też poddane systemy, które Polska zamierza dopiero pozyskać, przede wszystkim zestawy obrony powietrznej średniego zasięgu, które wojsko określa kryptonimem Wisła.

Stałe przedstawicielstwo RP przy NATO podkreśla, że odpowiednio wczesne zapewnienie interoperacyjności polskich systemów z sojuszniczymi umożliwi lepsze wykorzystanie naszych zasobów. Integracja z NATO BMD wzmocni też zdolności obrony kolektywnej oraz ułatwi potencjalne współdziałanie z jednostkami sojuszniczymi, jeśli ich systemy przeciwrakietowe zostaną rozmieszczone w Polsce.

Agencja Informatyki i Łączności NATO podpisała już analogiczne umowy m.in. z USA, Francją, Niemcami, Holandią i Włochami.

Wyposażenie wojska w systemy obrony powietrznej - bardzo krótkiego, krótkiego i średniego zasięgu (te ostatnie także z możliwością zwalczania rakiet) - to główny priorytet obowiązującego programu modernizacji sił zbrojnych. Według zapowiedzi MON dostawca systemu Wisła ma zostać wyłoniony w tym roku. O zamówienie konkurują konsorcjum EUROSAM (Thales i MBDA z Francji), oferujące zestaw SAMP/T, oraz Raytheon z USA, proponujący zestaw Patriot.

W czwartek w Brukseli trwa spotkanie ministrów obrony NATO, pierwsze od wrześniowego szczytu Sojuszu w Newport w Walii. Na czele polskiej delegacji stoi wicepremier, szef MON Tomasz Siemoniak. Rano odbyło się m.in. spotkanie komisji NATO-Gruzja. Wczesnym popołudniem na roboczym lunchu ministrowie mają dyskutować o wyzwaniach, z jakimi spotyka się NATO na wschód i południe od swoich granic. Najważniejszy punkt, czyli dyskusja o implementacji planu działań na rzecz gotowości (ang. Readiness Action Plan, RAP), ma się rozpocząć przed godziną 16.

Z Brukseli Rafał Lesiecki (PAP)

FacebookTwitterWykop
Źródło artykułu

Nasze strony