Przejdź do treści
Źródło artykułu

Pilot zaginionego lotu MH370 celowo zmylił radary

Pilot zaginionego lotu Malaysian Airlines MH370 celowo wykonał szereg manewrów i zmian prędkości, by zmylić radary – wynika z badań członka grupy niezależnych ekspertów ds. wyjaśnienia tej katastrofy, cytowanego w środę przez australijskie media.

Badania inżyniera aeronautyki Richarda Godfreya wykazały, że trasa lotu maszyny „znacznie różniła się” od wcześniejszych przypuszczeń, opartych na danych satelitarnych – przekazał portal 9news.

Według Godfreya „wydaje się, że pilot dysponował wiedzą” na temat działalności pobliskich radarów i kierował samolotem w taki sposób, by uniknąć wykrycia. Wykonał też szereg zwrotów, aby nie dawać do zrozumienia, dokąd zmierza – ocenił ekspert.

„Trasa lotu wygląda na starannie zaplanowaną” – ocenił Godfrey, cytowany przez portal australijskiej sieci ABC. Zdaniem eksperta zmiany prędkości i kierunku sugerują, że samolotem sterował pilot, a nie autopilot.

Godfrey doszedł do takich wniosków na podstawie analizy propagacji fal radiowych techniką WSPR (weak signal propagation report), która może być wykorzystywana do oznaczania lokalizacji samolotów – przekazały australijskie media.

Boeing 777 lecący z Kuala Lumpur do Pekinu rozbił się w marcu 2014 roku, a sterujący nim kapitan Zaharie Ahmad Shah zginął wraz z 238 pasażerami i członkami załogi. Samolot zniknął z radarów niecałą godzinę po starcie i nie odpowiadał na wezwania kontrolerów.

Wrak samolotu nie został dotąd odnaleziony, a jego poszukiwania uznano za najbardziej kosztowne w historii lotnictwa – pisze portal 9news. Nie ustalono również definitywnie przyczyn katastrofy.

Niedawny raport niezależnych ekspertów w oparciu o badania jednego z fragmentów skrzydła podważał teorię o celowym rozbiciu samolotu przez pilota, która była główną tezą rozważaną przez malezyjskich śledczych. Australijskie władze jako najbardziej prawdopodobną wersję uznały spadek ciśnienia w kabinie i utratę przytomności przez załogę i pasażerów.

W marcu po 7. rocznicy zaginięcia lotu MH370 były szef Australijskiego Biura Bezpieczeństwa Transportu Peter Foley wzywał do ponownych poszukiwań maszyny w związku z nowymi badaniami oceanografów i ekspertów lotnictwa, które według dziennika „The Times” wskazały prawdopodobne miejsce spoczywania wraku.


Przeczytaj również:
Przed drugą rocznicą rodziny chińskich pasażerów lotu MH370 złożyły pozew
Malaysia Airlines z 239 osobami na pokładzie ciągle nie odnaleziony
Recenzja książki: "Zaginiony lot MH370. Prawdziwa historia poszukiwań malezyjskiego samolotu."
Australia: eksperci chcą wznowienia poszukiwań wraku lotu MH370, wskazują nowe miejsca

FacebookTwitterWykop
Źródło artykułu

Nasze strony