Przejdź do treści
Źródło artykułu

Bydgoszcz: otwarto Krajowe Centrum Serwisowe F-16

Krajowe Centrum Serwisowe samolotów wielozadaniowych F-16 otwarto w czwartek w Wojskowych Zakładach Lotniczych nr 2 w Bydgoszczy. Jest to ostatni z projektów w ramach umowy offsetowej z Lockheed Martin.

W uroczystości otwarcia centrum udział wzięli: wicepremier, minister gospodarki Janusz Piechociński i wiceprezydent Lockheed Martin Vincent Panzera.

Piechociński zaznaczył, że uroczystość zorganizowano dokładnie w 10. rocznicę podpisania umowy offsetowej. "Jest to największa ze wszystkich zawartych 18 umów offsetowych, a jej wartość wynosi ponad 6 mld dolarów. Jednocześnie chciałbym zaznaczyć, iż umowa zawierała 31 projektów offsetowych, w ramach których Lockheed wykonał ponad 140 zobowiązań offsetowych" - powiedział.

Piechociński podkreślił, że głównymi beneficjentami umowy offsetowej, obok Wojskowych Zakładów Lotniczych nr 2, były m.in. Zakłady Metalowe Mesko - obecnie Bumar Amunicja, Instytut Lotnictwa, Zakłady Metalowe Dezamet, Instytut Techniczny Wojsk Lotniczych i Zakłady Chemiczne Nitrochem.

Zaznaczył, że w przypadku WZL nr 2 zrealizowano pięć projektów dotyczących serwisowania F-16, dzięki którym będzie prowadzona obsługa i naprawa zespołów hydraulicznych, elektronicznych i awioniki, a także suchego zdejmowania i nakładania powłok lakierniczych maszyn.

"Od 2003 r. wokół offsetu, a zwłaszcza umowy offsetowej z Lockheedem, narodziło się i krążyło wiele mitów mylnie oceniających funkcjonowanie offsetu w Polsce i realizacji samej umowy. Dzisiejsza uroczystość jest bardzo dobrym przykładem, że zdobyte prze Ministerstwo Gospodarki doświadczenia zostały prawidłowo wykorzystane. To właśnie taki offset, jaki zrealizowano w Bydgoszczy, mający na celu podstawowy interes bezpieczeństwa państwa, tj. potrzeby sił zbrojnych, jest przykładem nowoczesnych działań" - mówił Piechociński.

Wicepremier w czasie uroczystości powiedział również, że "przesądzony jest program konsolidacji polskiego sektora przemysłu obronnego".

"Przed nami największy w historii demokratycznej Polski program modernizacji armii i naszego potencjału obronnego (...). Po konsolidacji polski przemysł zbrojeniowy osiągnie potencjał piątego producenta w Europie. Naszym zadaniem nie jest tylko wzmocnienie potencjału obronnego, nie tylko modernizacja przemysłu zbrojeniowego, ale poprzez współdziałanie z sektorem pokojowej gospodarki modernizacja całej gospodarki" - argumentował.

Piechociński, dopytywany przez dziennikarzy o konsolidację przemysłu obronnego, powiedział, że spodziewa się za dwa, trzy tygodnie decyzji rządu w tej sprawie, a wtedy zostanie podana nazwa holdingu i scenariusz konsolidacji.

Wiceprezydent Vincent Panzera podkreślił, że początki współpracy jego koncernu z Polską sięgają 1997 r., kiedy polskie siły zbrojne zaczęły poszukiwać samolotów, które mogłyby zastąpić flotę maszyn MiG-21 i Su-22.

"Program offsetowy zapewnił korzyści ponad 20 polskim podmiotom w całej Polsce. Wiele projektów w ramach offsetu przyczyniło się bezpośrednio do realizacji programu F-16. Silniki do samolotów F-16 zostały zmontowane w WSK Rzeszów, następnie przetestowane w Wojskowych Zakładach Lotniczych nr 4 w Warszawie. Natomiast główne elementy podwozia zostały wykonane w Krośnie. Obecnie widzimy najnowszy przykład transferu zaawansowanych technologii i możliwości zapewnienia niezakłóconej eksploatacji F-16" - powiedział Panzera.

Wiceprezydent Lockheed Martin wskazał, że zostały stworzone zręby długofalowej współpracy pomiędzy koncernem i Wojskowymi Zakładami Lotniczymi nr 2, która nie musi ograniczać się do samolotów F-16.

W Krajowym Centrum Serwisowym będą odbywały się przeglądy i naprawy należących do polskich Sił Powietrznych 48 samolotów F-16 z baz w Krzesinach i Łasku. Wojskowe Zakłady Lotnicze nr 2 Bydgoszczy mają zawarty kontrakt z resortem obrony na serwisowanie F-16 w 2013 r. i 2014 r. wartości ponad 16 mln zł. (PAP)

rau/ bos/ jra/

FacebookTwitterWykop
Źródło artykułu

Nasze strony