44. Lubelskie Zimowe Zawody Samolotowe (zapowiedź)

Na lotnisku w Świdniku rozpoczną się w piątek 44. Lubelskie Zimowe Zawody Samolotowe, w których przewidziano przeprowadzenie dwóch konkurencji rajdowych. Chęć udziału w tradycyjnej imprezie zgłosiło 25 załóg.

Organizatorzy mają trochę kłopotów z nadmiarem śniegu, jednak świdnickie lotnisko - jak zapewnia kierownik zawodów, dyrektor Aeroklubu Świdnik Krzysztof Janusz - będzie dobrze przygotowane. Jedyna w świecie tego typu zimowa impreza w sportach lotniczych ma już wieloletnią tradycję. Idea zawodów w okresie uważanym za martwy dla sportowego latania zrodziła się na początku lat trzydziestych w gronie członków Lubelskiego Klubu Lotniczego i Klubu Lotniczego Podlaskiej Wytwórni Samolotów w Białej Podlaskiej.

Pierwsze Lubelsko - Podlaskie Zimowe Zawody Lotnicze zorganizowano na przełomie stycznia i lutego 1931 roku na fabrycznym lotnisku Zakładów Mechanicznych "E. Plage i T. Laśkiewicz" w lubelskiej dzielnicy Bronowice. Dziewięć załóg z Warszawy, Krakowa, Lwowa, Lublina i Białej Podlaskiej na samolotach zaopatrzonych w narty wystartowało na trasy Lubelszczyzny i Podlasia. Wśród startujących byli m.in. znany konstruktor samolotów i lotnik Stanisław Wigura, Zygmunt Puławski czy rektor warszawskiej Akademii Sztuk Pięknych Tadeusz Pruszkowski. Pierwszymi zwycięzcami zostali pilot Kazimierz Chorzewski z nawigatorem Kazimierzem Twardowskim z Aeroklubu Akademickiego we Lwowie.

Po wojnie imprezę reaktywowano w 1963 roku, a w pierwszych powojennych zawodach zwyciężyła załoga Jerzy Paszke i Zbigniew Rogowski z Aeroklubu Podkarpackiego z Krosna. Od tego czasu w miarę regularnie zawody zimowe odbywają się na przemian na lotniskach w Świdniku i Radawcu pod Lublinem, a kilkakrotnie gospodarzem etapów pośrednich była Biała Podlaska.

Po cztery zwycięstwa Zimowych Zawodach Samolotowych mają na swoim koncie świdnicka załoga Ryszard Kasperek - Eugeniusz Mielcarz oraz pilot Ryszard Michalski z Łodzi. Przed rokiem wygrała załoga Aeroklubu Krakowskiego Michał Wieczorek (pilot) i Aleksandra Bednorz (nawigator). Dla Michała Wieczorka była to trzecia wygrana.

W gronie polskich mistrzów świata i Europy, dominujących od lat w lataniu precyzyjnym i rajdowym, nie ma takiego, który nie zaliczyłby zimowego treningu na podlubelskich lotniskach w Radawcu bądź Świdniku.

Po raz trzeci oprócz zawodowców w zawodach startują oddzielnie klasyfikowani piloci-amatorzy.

Aby uznać, iż zawody się odbyły, wystarczy przeprowadzenie jednej konkurencji. W 77-letniej historii zawodów tylko raz, w 1989, warunki atmosferyczne uniemożliwiły rozgranie choćby jednej konkurencji.Zakończenie zawodów przewidziano na sobotę, 20 lutego. (PAP)asz/ sab/