Przejdź do treści
Źródło artykułu

Obywatele Indii posługujący się cudzymi paszportami zatrzymani na lotnisku Chopina

Funkcjonariusze Straży Granicznej zatrzymali na lotnisku Chopina sześciu obywateli Indii, którzy chcieli odlecieć do Hiszpanii, posługując się oryginalnymi, indyjskimi paszportami innych osób - poinformowała we wtorek SG.

Rzecznik komendanta Nadwiślańskiego Oddziału Straży Granicznej kpt. SG Dagmara Bielec przekazała, że sześciu cudzoziemców, podających się za obywateli Indii, próbowało wylecieć z Polski do Hiszpanii wykorzystując tzw. metodę na podobieństwo - posługiwali się oryginalnymi paszportami innych osób. Wśród zatrzymanych był nastoletni chłopiec.

Czworo z nich zostało zatrzymanych w miniony weekend, dwóch pozostałych w poniedziałek. Schemat działania w obu przypadkach był taki sam. Cudzoziemcy legitymowali się oryginalnym paszportem wydanym przez władze Indii ale w każdym dokumencie widniał wizerunek innej osoby. Okazało się też, że wszyscy dostali się do Polski nielegalnie, przekraczając granicę od strony Białorusi.

Wszyscy zostali zatrzymani, przedstawiono im zarzuty posługiwania się cudzym dokumentem. "Cudzoziemcy przyznali się do winy, przedstawili również swoje prawdziwe dane osobowe i potwierdzili, że są obywatelami Indii. Wśród zatrzymanych był małoletni chłopiec, który podczas rozmowy z funkcjonariuszami wyraził wolę pozostania w Polsce i ubiegania się o ochronę międzynarodową" - zaznaczyła Bielec.

Chłopiec został zwolniony i przewieziony do pogotowia opiekuńczego. Ponadto komendant PSG Warszawa-Okęcie wystąpił z wnioskiem do sądu o ustanowienie kuratora do reprezentowania chłopca w postępowaniu o udzielenie ochrony międzynarodowej na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej oraz ustanowienie pieczy zastępczej.

Wobec pozostałych obywateli Indii zostały wszczęte postępowania administracyjne w sprawie zobowiązania ich do powrotu. Postanowieniem sądu mężczyźni na 3 miesiące zostali umieszczeni w strzeżonym ośrodku dla cudzoziemców. (PAP)

Autorka: Marta Stańczyk

mas/ mark/

FacebookTwitterWykop
Źródło artykułu

Nasze strony