Flyover czyli jak sprawdzić szczegóły lotu domowym sposobem
Jeremy Merrill mieszka w Nowym Jorku na podejściu lotniska LaGuardia. Jest on człowiekiem ciekawym świata i po wielu godzinach spędzonych na obserwowaniu lądujących samolotów i zastanawianiu się skąd przyleciały, mężczyzna postanowił zaspokoić swoją ciekawość. Zbudował proste urządzenie, które pokazuje skąd przybywa każdy przelatujący nad domem samolot.
Napisany przez niego program o nazwie Flyover odbiera sygnały nadawane przez transpondery samolotów. Po analizie danych, na wyświetlaczu pojawia się informacja o lotnisku startu.
Urządzenie odbiera sygnały nadawane przez systemy ADS-B i transpondery pracujące w Mode S. W tej informacji zawarte są m.in. pozycja, wysokość, prędkość, numer rejestracyjny czy numer lotu. Te informacje trafiają do urządzenia Merrilla za pośrednictwem anteny SDR. Na podobnej zasadzie działają popularne programy „śledzące” samoloty: FlightRadar24 czy Flight Aware.
Urządzenie Merrilla analizuje numery lotów, by ustalić trasę każdej maszyny. Następnie wyświetla lotnisko startu na ekranie LED stojącym na parapecie w domu wynalazcy.
Więcej o programie Flyover znajdziesz tutaj
Komentarze