W USA odkryto wrak samolotu, który zaginął w 1952 r.
W Dolinie Śmierci, w południowej części stanu Kalifornia, grupa botaników poszukujących rzadkich roślin przypadkowo natrafiła na wrak samolotu Grumman HU-16 Albatross (SA-16 Albatross) , który rozbił się tam w styczniu 1952 r.
Konstrukcja należała do CIA i wykonywała lot z Idaho do San Diego, tajną misję w ramach zimnowojennych działań. Z nieznanych powodów jej lewy silnik zapalił się i samolot zaczął gwałtownie tracić wysokość i prędkość.
Wszystkie sześć osób przebywających na pokładzie statku powietrznego zdołało wyskoczyć na spadochronach i bezpiecznie wylądować ok. 20 km na północ od Furnace Creek, dokąd następnie dostali się na piechotę. Sama konstrukcja roztrzaskała się o wzgórze w Panamint Mountians, gdzie została odkryta po ponad 68 latach.
Komentarze