Przejdź do treści
Źródło artykułu

Z serii "Spotkania przy samolocie": Fairchild A-10 Thunderbolt II

W dniu 1 maja 2022 r. (niedziela), o godzinie 12:00 Muzeum Lotnictwa Polskiego zaprasza na kolejne spotkanie prowadzone przez Jana Hoffmanna.

Zaproszenie na opowieść o historii lotnictwa kierowane jest zarówno do młodzieży, jak i dorosłych.

Prowadzone będą rozmowy o amerykańskim samolocie szturmowym A-10, opracowanym na początku lat 70-tych i pod ich koniec wprowadzonym na uzbrojenie. Zamówiły go USAF do bliskiego wsparcia wojsk na polu walki. Dzięki modernizacji konstrukcji, udoskonaleniu wyposażenia oraz nowym środkom bojowym, A-10 jest w dalszym ciągu groźną maszyną bojową. Uczestnicy spotkania poznają historię jego powstania, rozwój, konstrukcję i uzbrojenie tego ciekawego samolotu bojowego.

Fairchild A-10 Thunderbolt II to pierwszy amerykański samolot bliskiego wsparcia sił lądowych Sił Powietrznych Stanów Zjednoczonych. Jest jednomiejscowym, efektywnym i bardzo odpornym na uszkodzenia, napędzanym dwoma silnikami turbowentylatorowymi, samolotem szturmowym przeznaczonym do niszczenia czołgów, pojazdów opancerzonych i innych celów naziemnych. Nazwa Thunderbolt (ang. piorun) została nadana tej maszynie na cześć P-47 Thunderbolt, samolotu myśliwsko-bombowego z II wojny światowej.

A-10 Thunderbolt II (fot. U.S. Air Force/Domena publiczna/Wikimedia Commons)

Dzięki zastosowaniu prostych skrzydeł o sporej cięciwie (i wynikającej z tego dużej powierzchni nośnej) A-10 posiada doskonałą zwrotność przy małych prędkościach i niskim pułapie. Te same skrzydła umożliwiają mu krótki start i lądowanie (STOL), pozwalając operować z lotnisk z krótszymi pasami startowymi (np. lotnisk polowych, znajdujących się blisko linii frontu). Samolot może prowadzić loty patrolowe na pułapie poniżej 300 metrów z widocznością pola walki o promieniu 2,4 km z relatywnie niskimi prędkościami rzędu 300 km/h, pozwalającymi na skuteczniejszy atak celów naziemnych niż w przypadku szybkich samolotów myśliwsko-bombowych.

Konstrukcja samolotu jest specjalnie wzmocniona, aby zwiększyć szansę przetrwania bezpośrednich trafień pociskami przeciwpancernymi i burzącymi o kalibrze do 23 mm. A-10 posiada potrojone systemy sterowania lotem i podwojone instalacje hydrauliczne wspomagane systemami ręcznymi. Dzięki takim zabezpieczeniom możliwy jest lot i lądowanie z niesprawnymi instalacjami hydraulicznymi lub nawet częściową utratą powierzchni nośnej skrzydeł. Ponadto samouszczelniające się zbiorniki paliwa zabezpieczono dodatkowo pianką zabezpieczającą przed powstaniem pożaru.

Formacja czterech A-10 (fot. USAF, Kenn Mann/Domena publiczna/Wikimedia Commons)

Zarówno kabina pilota, jak i najważniejsze systemy sterowania chronione są pancerzem tytanowym o masie 400 kg (tzw. wanna tytanowa). Wyloty spalin z silników odrzutowych usytuowane są powyżej stateczników poziomych i pomiędzy dwoma podwójnymi statecznikami pionowymi, dzięki czemu zredukowano źródło ciepła (sygnaturę), zmniejszając prawdopodobieństwo trafienia pociskami rakietowymi naprowadzanymi na podczerwień. Takie usytuowanie silników chroni je także częściowo przed ogniem obrony przeciwlotniczej, ponieważ podczas ataku zasłaniają je powierzchnie skrzydeł i usterzenia ogonowego. Ponadto samolot jest w stanie kontynuować lot z całkowicie odstrzelonym jednym silnikiem.

Samoloty A-10 były określane przez wrogie wojska różnymi nazwami. Podczas I wojny w Zatoce w 1991, załogi irackich czołgów nazywały je Szepczącą Śmiercią (tą samą nazwą określano podczas II wojny światowej samoloty Bristol Beaufighter). W 2003 po klęsce wojsk irackich złapani żołnierze nazywali A-10 mianem Diabelski Krzyż (prawdopodobnie od charakterystycznej sylwetki samolotu z prostymi skrzydłami). Tej samej nazwy użył Tom Clancy w swej książce "Czerwony sztorm" (tytuł oryginału Red Storm Rising) napisanej w 1986.

Samolot A-10 jest w dalszym ciągu używany bojowo w zbrojnych konfliktach lokalnych.

FacebookTwitterWykop
Źródło artykułu

Nasze strony