400 tys. pasażerów więcej na Lotnisku Chopina w 2010 r.
Ponad 8,7 mln odprawionych pasażerów i blisko 140 tys. operacji lotniczych zanotowało w 2010 r. Lotnisko Chopina w Warszawie. To drugi najlepszy wynik w historii portu.
W ciągu całego 2010 r. warszawskie lotnisko obsłużyło 8 mln 712 tys. pasażerów, czyli o ponad 400 tys. (4,7 proc.) więcej niż w 2009 r. Stanowi to 42,7 proc. całego ruchu pasażerskiego w Polsce. Liczba pasażerów w ruchu rozkładowym wzrosła o 7,3 proc., w ruchu czarterowym zanotowano wzrost o 4,3 proc. natomiast liczba pasażerów w ruchu niskokosztowym zmniejszyła się o 4,0 proc.
Liczba pasażerskich operacji lotniczych wzrosła o 0,7 proc. zaś liczba wszystkich operacji lotniczych wzrosła o 2,2 proc. do 138,6 tys.
W 2010 r. największymi przewoźnikami na Lotnisku Chopina pod względem liczby przewiezionych pasażerów byli: 1) PLL LOT, który zanotował wzrost o 9,1 proc. do roku ubiegłego i uzyskał 44,6 proc. udziału w ruchu, 2) WizzAir - wzrost o 10 proc. 12,5 proc. udziału w ruchu, 3) Lufthansa wzrost o 23,5 proc. 5,5 proc. udziału w ruchu. Pasażerowie tradycyjnych linii lotniczych stanowili 83 proc. a pasażerowie tanich linii 17 proc. całego ruchu pasażerskiego.
Najwięksi przewoźnicy w ruchu nierozkładowym to: 1) PLL LOT - 20,5 proc. udziału w ruchu, 2) Travel Service - 13,8 proc., 3) Eurocypria - 12,5 proc.
Najbardziej obciążone kierunki w ruchu rozkładowym to: Londyn, Paryż oraz Frankfurt; w ruchu nierozkładowym: Hurghada, Antalya, Sharm El Sheik.
W ruchu cargo w 2010 r. na Lotnisku Chopina odprawiono rekordową ilość 40 890 ton frachtu – najwięcej w całej historii portu i o 22,8 proc. więcej niż w 2009 r.
Dyrektor Lotniska Chopina, Michał Marzec, ocenia ubiegłoroczne wyniki warszawskiego portu jako bardzo dobre i zwraca uwagę, że są one potwierdzeniem udanego roku dla całej branży portów lotniczych w Polsce.
- Bardzo dobre wyniki Lotniska Chopina, a także innych polskich lotnisk, które niemal w komplecie odnotowały rekordowe wzrosty, są naprawdę godne podziwu. Uzyskane zostały w okresie, w którym musieliśmy się zmagać m.in. ze skutkami wybuchu islandzkiego wulkanu, strajkiem kontrolerów lotów w Hiszpanii i Grecji, czy kłopotami z pogodą w zachodniej Europie w połowie grudnia. Z pewnością wydarzenia te wpłynęły na znaczące zmniejszenie liczby obsłużonych pasażerów i obniżenie tempa rozwoju branży. Jeśli więc mimo tego uzyskujemy tak doskonałe wyniki, to świadczy to tylko o ogromnym potencjale wzrostowym polskich lotnisk i daje nadzieję na jeszcze szybszy rozwój w roku bieżącym i kolejnych latach. Jeśli w 2011 r. nie wydarzy się nic nieprzewidzianego, to spodziewamy się, że Lotnisko Chopina pobije swój historyczny rekord z 2008 r. w którym obsłużyliśmy ponad 9,3 mln pasażerów. Tego samego życzymy kolegom z pozostałych portów – mówi Michał Marzec.
Komentarze