Szybowiec rozbił się na posesji w Strzyżewicach

Jak poinformował portal Leszno24.pl, w czwartek (18 lipca) po godzinie 17 na jednej z posesji przy ulicy Balonowej w Strzyżewicach rozbił się szybowiec. To Jantar Standard 3 (znaki rejestacyjne SP-3383), który leciał w stronę lotniska znajdujego się w pobliżu.

O tym co się stało opowiedział dziennikarzowi portalu Leszno24.pl pan Adam, na którego podwórku rozbiła się maszyna.

Pan Adam był w tym czasie w domu. Usłyszał straszy hałas. – Myślałem, że samochód uderzył w ogrodzenie. Huk był jak nie wiem co – opisuje. Okazało się, że w ogrodzie rozbił się szybowiec.

– Pilot wyszedł o własnych siłach. Szybowiec był popękany – relacjonuje pan Adam.

Za sterami szybowca siedział 55-letni pilot, który odbywał lot treningowy. Szybowiec wpadł w huśtawkę dla dzieci, trampolinę i przestawił szopkę.

Pilot miał zadrapania, zabrano go na badania do szpitala. Na miejsce została wezwana policja.

Przyczynę wypadku zbada Państwowa Komisja Badania Wypadków Lotniczych.

Więcej informacji oraz więcej zdjęć Pana Adama z miejsca wypadku na stronie www.leszno24.pl