Przejdź do treści
Źródło artykułu

Śmiertelny wypadek paralotniarza w Szczyrku

Policjanci z Bielska-Białej i Szczyrku oraz prokuratorzy ustalają szczegółowe okoliczności w jakich śmierć poniósł 52-letni paralotniarz z Wisły. Do zdarzenia doszło w sobotę (22 sierpnia), około godziny 13.20, w Szczyrku na zboczu Skrzycznego.

Z ustaleń policji wynika, że mężczyzna prawdopodobnie dla zabawy, chcąc zaimponować kolegom, uczepił się startującego paralotniarza – instruktora, próbując uniemożliwić mu lot. W tym samym momencie bardzo silny podmuch wiatru błyskawicznie uniósł obu mężczyzn nad strome zbocze. Uczepiony mężczyzna nie był w stanie się utrzymać i runął z wysokości około 200 metrów na wierzchołki drzew i zbocze góry.

Na miejscu natychmiast pojawiły się służby ratunkowe. Lekarze reanimowali poszkodowanego przez ponad pół godziny. Niestety, pomimo ich wysiłków, mężczyzna zmarł.

FacebookTwitterWykop
Źródło artykułu

Nasze strony