Przejdź do treści
Źródło artykułu

Japonia: złożyliśmy protest w związku z niebezpiecznymi manewrami chińskiego samolotu

Rząd Japonii wyraził kanałami dyplomatycznymi "poważne zaniepokojenie" pod adresem władz ChRL w związku z tym, że chiński samolot wojskowy w ostatni weekend wykonał niebezpieczne manewry w pobliżu japońskiej maszyny patrolowej nad wodami międzynarodowymi na Pacyfiku - poinformował w czwartek rzecznik rządu Yoshimasa Hayashi.

Dzień wcześniej japońskie ministerstwo obrony przekazało, że w sobotę chiński myśliwiec J-15, operujący z lotniskowca Shandong, zbliżył się do samolotu Japońskich Morskich Sił Samoobrony P-3C na odległość zaledwie 45 m. Dzień później dwa myśliwce J-15 nie tylko śledziły japoński samolot, ale jeden z nich przeleciał przed nim w odległości ok. 900 m.

"Powstrzymujemy się od komentowania intencji Chin, ale takie manewry chińskiego samolotu wojskowego mogły spowodować kolizję" – powiedział Hayashi.

Tokio wezwało Pekin do zapobieżenia podobnym sytuacjom w przyszłości. Protest przekazano kanałami dyplomatycznymi i wojskowymi, m.in. chińskiemu ambasadorowi w Japonii Wu Jianghao.

Rzecznik rządu Japonii zapewnił, że Tokio dołoży "wszelkich starań", aby bronić swojego terytorium, wód i przestrzeni powietrznej.

Na początku tygodnia japońskie władze informowały o bezprecedensowej aktywności chińskiej marynarki wojennej, gdy po raz pierwszy w historii w ubiegły weekend zaobserwowano jednoczesne operacje dwóch chińskich lotniskowców – Shandong i Liaoning – na Oceanie Spokojnym. Wówczas jednak strona japońska nie informowała o incydentach w powietrzu.

Chiny przekonują, że działania ich marynarki wojennej są "w pełni zgodne z prawem i praktyką międzynarodową", a rząd prowadzi politykę o charakterze "obronnym". Rzecznik MSZ Lin Jian wyraził nadzieję, że Japonia spojrzy na te działania "obiektywnie i racjonalnie".

Japoński nadawca NHK przypomina, że do podobnych incydentów dochodziło w maju i czerwcu 2024 r. nad wodami Morza Wschodniochińskiego. W ubiegłym roku odnotowano także naruszenia japońskiej przestrzeni powietrznej zarówno przez Chiny, jak i Rosję. W sierpniu 2024 roku chiński samolot zwiadowczy Y-9 wtargnął w przestrzeń powietrzną w rejonie prefektury Nagasaki. Z kolei we wrześniu rosyjska maszyna wojskowa naruszyła ją trzykrotnie w pobliżu wyspy Hokkaido.

Krzysztof Pawliszak (PAP)

krp/ ap/

FacebookTwitterWykop
Źródło artykułu

Nasze strony