IATA zwiększyła prognozy zysków linii lotniczych w 2010 roku
Międzynarodowe Zrzeszenie Przewoźników Lotniczych (IATA) ogłosiło, iż w 2010 r., linie lotnicze na całym świecie uzyskają 15,2 miliardów dolarów zysku netto, podczas gdy we wrześniu przewidywano, że będzie to tylko 8,9 mld dolarów. Prognoza zysku na przyszły rok została podniesiona do poziomu 9,1 miliarda dolarów.
Giovanni Bisignani, prezes IATA podkreślił, że odpowiednie progi rentowności wynoszą zaledwie 2,7% i 1,5% i dodał, że "Sytuacja staje się coraz lepsza, ale 2,7% nie jest jeszcze powodem do świętowania. Nasze marże są nadal niezadowalające. Gdyby linie lotnicze były organizacjami charytatywnymi, tegoroczne wpływy byłyby dobrym wynikiem, ale z biznesowego punktu widzenia, wyraźnie widać, że nadal jest to niezdrowa sytuacja. Nie osiągnęliśmy jeszcze trwałej dochodowości".
Główny ekonomista IATA, Brian Pearce, wyjaśnił, że silny wzrost prognozowanej rentowności w bieżącym i przyszłym roku, opiera się głównie na znaczącej poprawie przepływów pieniężnych. Nawet w Europie warunki gospodarcze poprawiły się, co w dużym stopniu charakteryzuje ten wzrost.
Według przewidywań dla poszczególnych regionów, największy zysk ma wypracować obszar Azji i Pacyfiku, gdzie dochód wyniesie 7,7 miliardów dolarów. Drugim najbardziej dochodowym obszarem powinna stać się Ameryka Północna z zyskiem 5,1 mld dolarów, a następnie Ameryka Łacińska (1,2 mld dolarów), Bliski Wschód (700 mln dolarów), Europa ( 400 mln dolarów) i Afryka (100 mln dolarów).
Pearce stwierdził, iż różne tempa wzrostu gospodarczego w regionach "przyspieszą zmianę nurtu na rynkach podróży z północnego-zachodu na wschód i południe." IATA przewiduje, że ponad 2,4 mld pasażerów, których odnotowano w tym roku, wzrośnie w 2014 r. do 3,2 miliardów, a prawie połowa z nich będzie pochodzić z regionu Azji i Pacyfiku.
Tłumaczenie z blog.aviasg.com
Komentarze