Bombardier anuluje 1,5 miliadrowe zamówienie na Learjet’y

To co w zeszłym roku okrzyknięto największym zamówieniem biznesowych odrzutowców w historii, stało się największym w historii unieważnieniem zamówienia na biznes jety.

Bombardier potwierdził w zeszłym tygodniu, że unieważnił zamówienie na 110 samolotów Learjet 60 XR na łączną kwotę 1,5 mld $ od europejskiej firmy czarterowej Jet Republic. Oświadczenie pojawiło się zaraz po tym jak dyrektor zarządzający Jet Republic, Jonathan Breeze wygłosił przemówienie do swoich podwładnych, że firma jest praktycznie niewypłacalna. Niektórzy analitycy twierdzą, że anulowanie może zaowocować zwolnieniami w fabryce Learjet w Wichita, gdyż Bombardier boryka się z unieważnieniami i przesunięciami we wszystkich dziedzinach swojej lotniczej działalności.

Choć niektórzy kwestionowali ambitne plany Breeze'a ogłoszone w „przeddzień” światowego kryzysu finansowego we wrześniu zeszłego roku, on był pełen optymizmu co do terminowości i słuszności przedsięwzięcia. "To rozsądne, korzystne i logiczne przedsięwzięcie," mówił we wrześniu 2008 roku. "Myślę, że to wyzwanie na rynkach finansowych po prostu zmienia parametry... Jeśli w ogóle, to prawdopodobnie jedynie wzmacnia tezę."

Rzeczywistość okazała się jednak bardziej bezlitosna i w zeszłą środę w trakcie wewnętrznego spotkania Breeze zakomunikował, że „firma Jet Republic wydaje się technicznie niewypłacalna.” „Nie będziemy składać żadnych zamówień, nie otrzymamy przychodu od obecnych klientów; nie będziemy zabiegać o nowych klientów," dodał.

Przetłumaczono na podstawie artykułu ze strony AVweb.