Przejdź do treści
Źródło artykułu

MI chce 3 zł od pasażera na funkcjonowanie Urzędu Lotnictwa Cywilnego

Ministerstwo Infrastruktury chce, by każdy odprawiany w polskich portach lotniczych pasażer płacił za bilet ok. 3 zł więcej. Pieniądze te zasiliłyby Urząd Lotnictwa Cywilnego - poinformował we wtorek wiceminister infrastruktury Tadeusz Jarmuziewicz. Propozycja resortu dotyczy rządowego projektu nowelizacji ustawy o prawie lotniczym, nad którym pracują obecnie posłowie.

We wtorek, decyzją sejmowej komisji infrastruktury, został on ponownie skierowany do dalszych prac w podkomisji nadzwyczajnej, która zajmowała się nim wcześniej. "Ministerstwo infrastruktury proponuje, aby od każdego pasażera była pobierana opłata w wysokości 3 zł. Ma ona zapewnić finansowanie administracji państwa polskiego przy zapewnieniu wszelkiego rodzaju niezbędnej służebnej usługowej funkcji ULC w lotnictwie cywilnym. Dzisiaj tej opłaty nie ma" - powiedział Jarmuziewicz w Sejmie na posiedzeniu komisji infrastruktury. Podkreślił, że na razie jest to propozycja resortu. Opłaty te byłyby pobierane przez przewoźników lotniczych w momencie sprzedaży biletu lotniczego.

Jak wyjaśnił wiceminister, propozycja ta usprawni finansowanie budżetu ULC. "Do tej pory nikt nie zwracał uwagi na kwotę, jaka trafia do budżetu państwa w wyniku działalności ULC, a ile ta administracja państwowa potrzebuje na przeżycie" - podkreślił. Aktualnie z budżetu państwa finansowane są w całości wydatki ULC. W 2010 r. budżet ULC wynosi 46 mln zł.

Kolejna propozycja resortu dotyczy linii czarterowych. Ministerstwo nie uwzględniło propozycji LOT i Air Italy Polska, przedłożonych w trakcie wcześniejszych prac podkomisji. Dotyczyły one priorytetowego traktowania polskich przewoźników i tych zarejestrowanych w Polsce."W kwestii ochrony lotniska proponowane przez resort zmiany mają na celu przejęcie całości obowiązków w zakresie prowadzenia kontroli bezpieczeństwa przez zarządzających lotniskami. Z kolei problem czasu pracy personelu lotniczego, to nie stworzymy takiego zapisu, aby satysfakcjonował on wszystkich" - powiedział Jarmuziewicz.

Jak poinformował Jarmuziewicz, rząd miał ponownie przeanalizować zagadnienia podkomisji i przedłożyć poprawki najpóźniej na początku lutego 2010 r., tak aby 9 lutego mogła się nimi zająć komisja infrastruktury. "Uzyskaliśmy promesę od marszałka Sejmu, że docelowy kształt projektu ma się pojawić 9 lutego" - powiedział Jarmuziewicz. Zdaniem posłów termin ten jest mało realny. "Nie wierze, żebyśmy do 9 lutego zdążyli zrealizować ten projekt. Uważam, że będzie to wymagało kilku posiedzeń podkomisji. Należy rozważyć wystąpienie do marszałka Sejmu o przesunięcie terminu" - powiedział Litwiński.

FacebookTwitterWykop
Źródło artykułu

Nasze strony