Indie: mężczyzna próbował przemycić samolotem około stu dzikich zwierząt
Celnicy w Bombaju w Indiach zatrzymali pasażera, który miał ukrytych w bagażu około stu dzikich zwierząt, m.in. jaszczurki, kolibry i małe torbacze – poinformowały w poniedziałek wieczorem władze Indii. Liczbę skonfiskowanych stworzeń określono jako "znaczną".
Po przybyciu do Bombaju z Tajlandii przemytnik, który przewoził również tarantule i żółwie, "wykazywał oznaki nerwowości" – powiadomiły służby celne w komunikacie.
Wśród skonfiskowanych zwierząt znalazł się kinkażu żółty – mały ssak z rodziny szopowatych – oraz sześć lotopałanek karłowatych – torbaczy przypominających oposy, mogących przemieszczać się lotem ślizgowym dzięki fałdom skórnym.
Indyjskie ministerstwo finansów podało, że niektóre ze zwierząt znaleziono martwe. Część z nich była prawnie chroniona.
Na początku czerwca na lotnisku w Bombaju zatrzymano pasażera, również przybyłego z Tajlandii, który usiłował przemycić około 40 jadowitych węży i żółwi. W lutym celnicy w Bombaju zatrzymali pasażera przewożącego sześć małych gibbonów, ukrytych w plastikowym pojemniku.
Według organizacji pozarządowej Traffic, która monitoruje handel dzikimi zwierzętami i florą, w ciągu ostatnich 3,5 roku skonfiskowano na trasach lotniczych między Tajlandią a Indiami ponad 7 tys. żywych i martwych zwierząt. (PAP)
mw/ szm/



Komentarze