Groźba strajku kontrolerów w Europie chwilowo zażegnana
Związki zawodowe reprezentujące europejski sektor kontrolerów ruchu lotniczego zadecydowały, iż obecnie nie dojdzie do akcji strajkowej, która miała być wdrożona z powodu ich sporu z Unią Europejską. Głównym jego powodem są planowane reformy w tym sektorze lotnictwa.
Europa jest pokryta mozaiką krajowych organów kontroli ruchu lotniczego, a Komisja Europejska chce scalić krajowe korytarze powietrzne celem utworzenia krótszych tras, co ma się odbyć w ramach inicjatywy zwanej jednolitą europejską przestrzenią powietrzną.
Strategia Komisji w kwestii poprawy wyników w tym samym czasie, kiedy trzeba wprowadzić cięcia kosztów jest "irracjonalna", oświadczył związek zawodowy niemieckich kontrolerów ruchu lotniczego GdF we wspólnym komunikacie prasowym opracowanym wraz z partnerskimi organizacjami z Francji, Belgii, Holandii i Szwajcarii.
Związki, które w ostatnich dniach spotkały się w Brukseli, podkreślały, że wprowadzone reformy mogą spowodować przesunięcie w czasie inwestycji w usługi i że tego lata pasażerowie najprawdopodobniej odczują to poprzez zwiększenie opóźnień lotów.
"Związki zawodowe zgodziły się obecnie nie podejmować żadnych dodatkowych działań, które mogłyby wpłynąć negatywnie na pasażerów", powiedział rzecznik związku, dodając, że zamiast tego będą raczej dążyli do lepszego informowania opinii publicznej o zaistniałych problemach. Jednak podkreślał, iż będą obserwować rozwój sytuacji i nie zawahają się podjąć odpowiednich działań.
Komentarze