Przejdź do treści
Źródło artykułu

Horała: realizacja CPK w obecnej formie ogranicza się do budowy igreka

Z całego programu CPK została, jeśli chodzi o nowe inwestycje, tylko budowa igreka i to w gorszych parametrach – powiedział w poniedziałek w Poznaniu współprzewodniczący ruchu społecznego „Tak dla Rozwoju”, b. pełnomocnik rządu ds. CPK poseł Marcin Horała (PiS).

Polityk w poniedziałek przyjechał do Poznania, by zachęcać do udziału w zbiórce podpisów pod projektem ustawy o zobowiązaniu władz publicznych do realizacji inwestycji Centralnego Portu Komunikacyjnego. Akcję organizuje stowarzyszenie „Tak dla CPK”.

„Dlaczego ta ustawa, skoro rząd zapowiedział, że będzie budował CPK? Tak, będzie budował, tylko bardzo opóźnione, bardzo okrojone - szczególnie w tej części kolejowej. Potrzeba, żeby przeprowadzić ten projekt ustawy. Ona w sposób jasny zagwarantuje i zobowiąże na poziomie prawnym rządzących do realizacji prawdziwego CPK z wszystkimi związanymi z tego korzyściami dla całego kraju” – powiedział Horała na konferencji prasowej.

Zbiórka podpisów trwa w całej Polsce. Horała podał, że w Poznaniu zebrano dotąd ponad półtora tysiąca podpisów. „W skali całego kraju to kilkadziesiąt tysięcy, ale oczywiście trzeba zebrać sto kilkadziesiąt tysięcy podpisów, żeby być spokojnym, że ta ustawa trafi pod obrady” – dodał.

W czerwcu Ministerstwo Infrastruktury informowało, że projekt CPK rozpocznie się od tzw. igreka, który połączy Warszawę, Łódź, Poznań i Wrocław w standardzie kolei dużych prędkości. Koleje będą osiągały prędkość od 300 do 320 km/h. „Z całego programu CPK został, jeśli chodzi o nowe inwestycje, ten igrek, w zdecydowanie gorszych parametrach” - podał Horała.

Polityk podkreślił, że CPK zrealizowane w pełnej funkcjonalności to szansa rozwoju dla całego kraju, w tym również Wielkopolski.

„Mieszkańcy Poznania są w stosunkowo lepszej sytuacji niż reszta kraju, ponieważ faktycznie igrek zostaje. Już w przypadku mieszkańców Kalisza jest dużo gorzej, ponieważ zmiana parametrów igreka z 250 km/h na 320 km/h prędkości operacyjnej skutkuje tym, że te pociągi najwyższej klasy, pociągi premium mieszkańcy Kalisza będą mogli najwyżej obejrzeć, jak przejeżdżają. Żeby osiągnąć taką prędkość pociąg nie może się często zatrzymywać” - powiedział.

W opinii Horały obecnie odwrócony został sposób planowania inwestycji związanych z CPK.

„Ten program był zaplanowany metodą top-down, czyli najpierw mówimy, jaki ma być stan docelowy, jakie są potrzeby transportowe całego kraju, to przeliczamy na zrobienie finalnego modelu systemu transportowego w Polsce, a potem od dołu dokładamy puzzle poszczególnych projektów inwestycyjnych. Tu mamy powrót do tej logiki lat wcześniejszych: co by tu przez najbliższe trzy czy pięć lat można zrobić, co jest w miarę przygotowane. Jakieś środki się znajdą - robimy, a potem się będziemy martwić” - powiedział.

Horała zaznaczył, że poprzedni rząd przyjął dla CPK wieloletni program - pozostaje go tylko realizować.

„Z niego wynikają określone zobowiązania; one, wbrew pozorom, nie są aż takie duże, bo to jest do roku 2030 siedemdziesiąt kilka mld zł po stronie finansów publicznych, statystycznie mniej więcej 10 mld zł rocznie. Trudno mówić, że to jest porażająca skala, to jest bardziej kwestia pewnych priorytetów rządu. Bardzo mi przykro, że jeden z podstawowych motorów rozwojowych, który ma pozwolić Polsce na wyjście ponad ten poziom drugiej klasy w Europie nie jest na tyle ważny, żeby wygrywał z innymi potrzebami” – stwierdził Horała.

Polityk powiedział, że cały czas trwa rejestracja nowego ruchu społecznego. Poznański poseł Szymon Szynkowski vel Sęk poinformował, że w Poznaniu chęć zaangażowania w tę inicjatywę zadeklarowało dotąd około stu osób. Dodał, że są to osoby „zarówno o poglądach skrajnie lewicowych, jak i poglądach centrowych; sympatycy prawicy, Prawa i Sprawiedliwości i Konfederacji”.

W ramach Programu CPK ma powstać m.in. centralne lotnisko, zlokalizowane pomiędzy Warszawą i Łodzią, oraz system kolei dużych prędkości. Nowy port lotniczy ma być przystosowany początkowo do obsługi 34 mln pasażerów rocznie i zaprojektowany w taki sposób, by w perspektywie długoterminowej mógł być elastycznie rozbudowywany, zgodnie z potrzebami i prognozami rozwoju rynku. Szacowany koszt inwestycji do 2032 r. wynosi 131,7 mld zł. (PAP)

rpo/ mmu/

FacebookTwitterWykop
Źródło artykułu

Nasze strony