Hiszpania: kilkadziesiąt odwołanych i opóźnionych lotów wskutek strajku załogi EasyJet i Ryanair
Kilkadziesiąt lotów do lub z Hiszpanii zostało odwołanych we wtorek w efekcie rozpoczętego nad ranem strajku personelu pokładowego linii pasażerskich EasyJet oraz Ryanair. Protest potrwa do piątku.
Jak podała odpowiedzialna za obsługę hiszpańskich lotnisk spółka Aena, do godzin przedpołudniowych najwięcej lotów, kilkanaście, zostało odwołanych na barcelońskim lotnisku El Prat.
Wśród odwołanych rejsów są m.in. połączenia na krajowe lotniska w Madrycie, Palma de Mallorca oraz na Ibizę i Minorkę, a także loty do lub z Mediolanu, Rzymu i Eindhoven.
Z powodu strajku personelu pokładowego obu linii na wszystkich hiszpańskich lotniskach panuje chaos, którego efektem jest ponad 70 opóźnień. Jedynym portem, w którym nie wystąpiły dotychczas problemy, jest lotnisko w Santiago de Compostela, na północnym zachodzie.
Według władz związków zawodowych USO i Sitcpla, organizujących protest, w rozpoczętym we wtorek strajku bierze udział około 1900 pracowników linii EasyJet i Ryanair w Hiszpanii.
Głównym powodem protestu, który jak zapowiadają związkowcy może zostać wznowiony od 18 lipca, jest żądanie poprawy warunków pracy, w tym kilkuprocentowych podwyżek płac.
Marcin Zatyka (PAP)
Komentarze