Złoto, srebro i brąz przywiązą polscy piloci z 21. Samolotowych Rajdowych MŚ w Dubnicy
W dniach 5-10 w Dubnicy rozgrywane były 21. Samolotowe Rajdowe Mistrzostwa Świata, w których Polskę reprezentowało 7 załóg. W mistrzostwach brało udział 49 załóg z całego świata. Przed Mistrzostwami, podczas treningu, wszystkie polskie załogi zrobiły po trzy trasy nawigacyjne i po dwie godziny lądowań.
5 sierpnia zawodnicy polecieli na pierwszą trasę (Green). Od samego początku polscy piloci uzyskali dobre wyniki. Pięć załóg zdobyło miejsca w pierwszej dziesiątce, a dwie w pierwszej dwudziestce. W ubiegłą niedzielę najlepszymi polskimi pilotami okazali się Marcin i Joasia Skalik. Zachodziła obawa, że w przypadku rozegrania wszystkich czterech konkurencji, będą liczyły się trasy nr 2, 3, i 4. Mogło okazać się, że pierwsza trasa będzie "treningową".
7 sierpnia rozegrana została druga konkurencja (Yellow). Tego dnia sytuacja była podobna. Znów pięć naszych załóg zdobyło miejsca w pierwszej dziesiątce, a dwie w pierwszej dwudziestce. We wtorek najlepszymi polskimi pilotami byli Janusz Darocha i Zbigniew Chrząszcz, którzy tego dnia zdobyli trzecią lokatę.
8 sierpnia piloci wyruszyli na trzecią trasę, która okazała się trudniejsza niż poprzednia. – Niestety, 3 trasa skasowana. Bardzo dobrze poleciały dwie polskie załogi – Janusz ze Zbyszkiem, Michał z Marcinem. Teraz już to się nie liczy – powiedzieli piloci Wieczorek Flying Team. Dzięki temu wyniki z pierwszej konkurencji zostały wliczone do klasyfikacji końcowej. – Niestety na skasowanie trzeciej konkurencji wpływ miały również inne czynniki, nie tylko silny wiatr i brak przeliczania wiatru dla trzeciej grupy. Jeden z samolotów w trakcie trwania konkurencji był widoczny na flightradarze, co mogło pokazać przebieg trasy dla lecących później. Dodatkowo trasa, pomimo, że była bardzo ciekawa i wymagająca w kilku aspektach odbiegała od zapisów regulaminowych. Szkoda, takie historie nie powinny mieć miejsca na MŚ – dodali.
9 sierpnia została rozegrana czwarta konkurencja (Blue), którą wygrała polska załoga Krzysztof Wieczorek i Kamil Wieczorek. Podczas ostatniego zadania polscy piloci zajęli też 3, 4, 5, 10, 17 i 19 miejsce.
Samolotowe Rajdowe Mistrzostwa Świata w Dubnicy były bardzo udane dla polskich pilotów. Indywidualnie srebro zdobyli Krzysztof Wieczorek i Kamil Wieczorek, brąz wywalczyli Michał Wieczorek i Marcin Wieczorek. Ale to nie koniec dobrych wiadomości. Złoto drużynowe trafiło do całej Samolotowej Reprezentacji Polski.
Gratulujemy polskim pilotom !
Pełne wyniki oraz wyniki z poszczególnych konkurencji na stronie: www.wrfc2018.sk/results
Komentarze