Przejdź do treści
Źródło artykułu

Z licencją PPL do linii lotniczych?

Otwierają się nowe możliwości dla pilotów, którzy chcą kontynować swoją lotniczą przygodę i w przyszłości spełniać się zawodowo za sterami samolotów pasażerskich w przewozach lotniczych. Zgodnie z nieoficjalnymi informacjami dochodzącymi z EASA, aktualnie są prowadzone prace na przepisami, które mają umożliwić rozpoczecie praktyk w liniach lotniczych już z licencją pilota turystycznego.


Tradycyjnie, z okazji 1 kwietnia pozwoliliśmy sobie na primaaprilisowy żart. Tym, którzy poznali się na naszym dowcipie gratulujemy czujności ;-) Oczywiście, linie lotnicze wymagają znacznie większego doświadczenia lotniczego niż tylko licencja PPL i nie zapowiada się, żeby to się zmieniło w najbliższej przyszłości. Redakcja.


Według wstępnych założeń, piloci praktykanci po PPL będą musieli wykonać 50 odcinków na jumpseat jako obserwatorzy i potem przejść szkolenie symulatorowe, zanim będą mogli siąść na prawym fotelu. Oczywiście w międzyczasie będą musieli uzyskać licencję ATPL (A), jednak nowością jest sama możliwość rozpoczęcia wdrażania się w zawód już na tak wczesnym etapie.

Nieustannie postępująca automatyzacja kokpitów powoduje, że linie coraz bardziej kładą nacisk na kwestię sprawnego poruszania się i obsługi skomplikowanych systemów pokładowych niż na manualne zdolności pilotowania samolotów.

Ostatnie lata można określić jako rynek pracownika, również w branży lotniczej. Szybko rozwijające się siatki połączeń poszczególnych przewoźników, bogacące się społeczeństwo coraz częściej wybierające podróże lotnicze, to wszystko to powoduje, że przewoźnicy coraz bardziej odczuwają brak pilotów.

FacebookTwitterWykop
Źródło artykułu

Nasze strony