Przejdź do treści
Źródło artykułu

Raport wstępny z wypadku motoszybowca PW-4 przy warszawskich Babicach

Tuż po godzinie 16:00 2 listopada 2012 roku w pobliżu lotniska Babice doszło do wypadku motoszybowca PW-4 Pelikan (SP-8050). Motoszybowiec spadł przy ulicy Powstańców Śląskich pomiędzy drogą startową a centrum handlowym.

Załoga w składzie: pilot doświadczalny oraz pilot-obserwator zaplanowała do realizacji loty związane z pomiarem zużycia paliwa na motoszybowcu PW-4. Loty te były jednymi z ostatnich z serii pomiarów realizowanych w ramach 50 godzinnego programu prób w locie po zmianie typu silnika zabudowanego na motoszybowcu. Motoszybowiec przed każdym lotem był zatankowany do pełna. Drugi lot rozpoczął się o godzinie 14:13 i odbywał się po trasie: Warszawa – okolice Mińska Mazowieckiego (Mrozy, Kołbiel) – Góra Kalwaria – okolice Białobrzegów (Stromiec) – Błonie – Zaborów – Warszawa. Lot ten trwał 1 godzinę i 57 minut.

W trakcie lotu po kręgu, przed pozycją IV zakrętu, w rejonie ulicy Broniewskiego, zgasł silnik motoszybowca. Z uwagi na brak możliwości lądowania przed lotniskiem, pilot podjął decyzję o próbie dolotu do lotniska lotem szybowym. Dolot odbywał się pod silny czołowy wiatr. Motoszybowiec doleciał do ulicy Powstańców Śląskich, po przekroczeniu której, zaczepił prawym skrzydłem o stalowy maszt latarni ulicznej. W trakcie tego uderzenia zostało urwane (odcięte) ok. 1/3 prawego skrzydła  motoszybowca, a maszt latarni został zgięty przy podstawie w miejscu otworu technicznego.

Motoszybowiec obrócił się o ok.180 stopni i uderzył w ziemny nasyp na poboczu ulicy Powstańców Śląskich. W wyniku zderzenia z ziemią nastąpiło zmiażdżenie przedniej części kadłuba – przednia  kabina została zniszczona całkowicie a druga do fotela pasażera. W trakcie wypadku obaj członkowie załogi odnieśli poważne, ale niezagrażające życiu, obrażenia. Załodze została udzielona  natychmiastowa pomoc medyczna przez zespół medyczny śmigłowca Lotniczego Pogotowia Ratunkowego, którego pilot zauważył zdarzenie i wylądował nieopodal wraku motoszybowca.

W takcie wstępnych oględzin na miejscu wypadku stwierdzono brak paliwa w zbiorniku. Późniejsze oględziny wykazały nieszczelność instalacji paliwowej w rejonie zaworu paliwa oraz poluzowany przewód elektryczny w instalacji wskaźnika paliwa. Obecnie trwają badania techniczne, których celem jest określenie wpływu wykrytej nieszczelności na zużycie paliwa oraz pomiary zużycia paliwa w określonych warunkach pracy silnika.

Motoszybowiec był wyposażony w rejestrator obrazu (skierowany na tablicę przyrządów), dźwięków w kabinie oraz pozycji GPS. Dane z lotu zakończonego wypadkiem oraz lotów poprzedzających zostały odczytane i są poddawane analizie.

Na tym etapie badania wypadku, Komisja nie wydała zaleceń.

Raport dostępny jest na stronie Państwowej Komisji Badania Wypadków Lotniczych.


Czytaj również: Wypadek motoszybowca Pelikan PW-4 przy warszawskich Babicach

 

FacebookTwitterWykop
Źródło artykułu

Nasze strony