Lot szybowcem na setne urodziny
Angielka Nora Brier, która pomimo swojego wieku wciąż poszukuje mocnych wrażeń i pięć lat temu spędziła swoje 95 urodziny jeżdżąc na tylnym siedzeniu motocykla, teraz uczciła setne urodziny wykonując lot szybowcem. Córki Nory, Kay Draper (58) i Sonya Long (52), zorganizowały jej na 100 urodziny przelot dwuosobową konstrukcją, który został zrealizowany na lądowisku Wattisham w Suffolk.
Prababcia, która wcześniej latała mikrolajtami, wykonała dwa oddzielne loty po osiem minut każdy. Podczas pierwszego z nich pilotowała dwuosobowy szybowiec sama, a podczas drugiego wzniosła się na wysokość ponad 11 tys. stóp, gdzie lecący z nią pilot wykonał szereg akrobacji.
Nora, była pielęgniarka, powiedziała: "Jestem bardzo wdzięczna moim córkom, które to wszystko dla mnie zorganizowały. Wiedziały, że mi się to podoba, więc pomyślały, że to będzie dobry prezent”.
"Nie byłam zdenerwowana i w ogóle bardzo mi się podobało. Chciałbym powiedzieć, że jestem trochę uzależniona od adrenaliny i zawsze czekam na moje urodziny, bo wtedy mogę zrobić coś niestandardowego”, dodała. Stulatka, która ma dwie córki, troje wnucząt i jednego prawnuczka, mówiła także, że takie chwile sprawiają, że czuje się młoda.
Nora, która mieszka w Corton, w hrabstwie Suffolk, straciła pierwszego męża w 1943 r. w japońskim obozie jenieckim. Wyszła za mąż ponownie za Toma Briera, który zmarł w wieku 78 lat w 1982 r.
Komentarze