Szkolenie załóg Mi-14 z Darłowa
Doskonalenie w niszczeniu celów podwodnych w dzień i w nocy to jedno z zadań jakie realizowały wczoraj załogi śmigłowców Mi-14 z Darłowskiej Grupy Lotniczej. W trakcie trzecich w tym roku lotów na zastosowanie bojowe wykorzystano szkolne bomby P-50.
Wczorajsze loty na poligon morski w rejonie Ustki zapoczątkowało rozpoznanie rejonu bombardowania. Następnie, przed wypracowaniem parametrów do przeprowadzenia ataku bombowego, załogi śmigłowców Mi-14PŁ oznaczały pozycję zrzutu przy pomocy lotniczych pław sygnalizacyjnych.
Równolegle odbywało się także szkolenie z techniki pilotażu w strefie, lądowania z symulowaną awarią jednego silnika oraz szkolenie instruktorskie na Mi-14 w wersji ratownictwa morskiego obejmujące podejmowanie rozbitków z wody i jednostki pływającej w dzień i w nocy. Z załogą Mi-14PŁ/R współpracowała statek Morskiej Służby Poszukiwania i Ratownictwa m/s Tajfun.
Szkolenie instruktorskie na śmigłowcu ratowniczym Mi-14PŁ/R
ukończył wczoraj kpt. pil. Stanisław Gacek (fot. kmdr ppor. Czesław Cichy)
Zobacz zdjęcia z lotów na bombardowanie
Stacjonująca w Darłowie Grupa Lotnicza wchodzi w skład 44. Bazy Lotnictwa Morskiego. Na jej wyposażeniu znajdują się obecnie śmigłowce Mi-14 w wersji zwalczania okrętów podwodnych i ratowniczej, śmigłowce ratownicze W-3RM Anakonda oraz śmigłowce Mi-2. Główne zadania grupy to rozpoznanie i wskazywanie celów okrętom nawodnym, poszukiwanie, śledzenie i niszczenie okrętów podwodnych a także prowadzenie operacji poszukiwawczo-ratowniczych nad obszarami morskimi i w strefie brzegowej.
Od listopada ubiegłego roku Darłowską Grupą Lotniczą dowodzi kmdr por. pil. Wojciech Koliczko.
kmdr ppor. Czesław Cichy
oficer prasowy BLMW
Komentarze