Przejdź do treści
BLMW: Start śmigłowca SH-2G na zadanie, fot. M. Kluczyński
Źródło artykułu

Powietrzna Grupa Zadaniowa

Śmigłowce zwalczania okrętów podwodnych Mi-14PŁ i SH-2G oraz samoloty patrolowe Bryza z Brygady Lotnictwa Marynarki Wojennej uczestniczyły w zakończonych 19 kwietnia na Bałtyku manewrach 3. Flotylli Okrętów. Głównym zadaniem lotnictwa morskiego było wsparcie sił okrętowych w operacjach osłony strategicznej jednostki dostarczającej wsparcie w rejon objęty kryzysem oraz obrona zespołu przed okrętami podwodnymi.
  
W ramach współpracy z okrętami Grupy Zadaniowej, śmigłowce pokładowe SH-2G z 43. Bazy Lotnictwa Morskiego wykonywały nocne loty na fregatę połączone z lądowaniem na pokładzie w warunkach ograniczonej widoczności. To jeden z najtrudniejszych elementów szkolenia pilotów i załóg śmigłowców pokładowych, których zadaniem jest „posadzenie” maszyny o średnicy wirnika ponad 13 metrów na pokładzie o wymiarach 11x15 metrów po zmroku. Warto również pamiętać, że pokład ten jest w ciągłym ruchu i dodatkowo przechyla się do przodu i tyłu oraz na boki. Śmigłowce pokładowe SH-2G w trakcie tego tygodnia symulowały także wrogie lotnictwo aby umożliwić załogom okrętów treningi w zwalczeniu nisko lecących celi powietrznych. Dodatkowym elementem szkolenia był także każdorazowy dolot śmigłowców z lotniska w Gdyni Babich Dołach do rejonu działań okrętów.

Śmigłowce zwalczania okrętów podwodnych Mi-14 PŁ z 44. Bazy Lotnictwa Morskiego (Grupa Lotnicza Darłowo) współpracowały z okrętami w poszukiwaniu okrętów podwodnych zarówno w dzień jak i w nocy. Para śmigłowców z Darłowa w dzień wykorzystywała do poszukiwania stację hydrolokacyjną i magnetometr, a w nocy pławy radiohydroakustyczne i magnetometr. W koordynacji z fregatą rakietową ORP „Gen. K. Pułaski” śmigłowce postawiły pole pław (każdy po dziewięć) w celu wykrycia okrętu podwodnego i wskazania jego pozycji siłom nawodnym. W sumie w rejonie działań śmigłowce przebywały 6 godzin, z czego 1,5 godziny wykonując zadanie osłony strategicznej jednostki na przejściu morzem w koordynacji z fregatą rakietową i z wykorzystaniem opuszczanej stacji hydrolokacyjnej i magnetometru.
 


Śmigłowce ZOP Mi-14 PŁ na płycie lotniska w Gdyni Babich Dołach, fot. M. Franczyk / AviaTeam.pl


We wtorek, 16 kwietnia, samolot patrolowo–rozpoznawczy An-28B1R (M28 Bryza 1R) z 44. Bazy Lotnictwa Morskiego (Grupa Lotnicza Siemirowice) współpracował z siłami nawodnymi symulując nisko lecący cel powietrzny dla potrzeb szkolenia załóg okrętów z obrony przeciwlotniczej. W środę, 17 kwietnia, na rzecz fregat i okrętu rakietowego Bryza wykonywała zadanie wskazywania celu znajdującego się poza zasięgiem okrętowych środków wykrywania. W sumie w rejonie działań z okrętami Grupy Zadaniowej Bryza spędziła ponad 5 godzin.

Okrętową Grupę Zadaniową w tym tygodniu tworzyły dwie fregaty rakietowe ORP „Gen. K. Pułaski” i ORP „Gen. T. Kościuszko”, okręt rakietowy ORP „Piorun”, niszczyciel min ORP „Mewa”, okręt ratowniczy ORP „Lech” i zbiornikowiec ORP „Bałtyk”.
 


Przygotowanie śmigłowca SH-2G do wylotu na zadanie, fot. M. Kluczyński


Do głównych zadań załóg samolotów i śmigłowców lotnictwa MW podczas tego typu manewrów należy rozpoznanie wyznaczonych akwenów oraz wskazywanie potencjalnych celów znajdujących się poza zasięgiem środków radiolokacyjnych okrętów, osłona transportu morskiego przed atakami okrętów podwodnych, prowadzenie operacji poszukiwawczo ratowniczych oraz operacje antyterrorystyczne i antypirackie. W celach szkoleniowych lotnictwo morskie wykonuje również zadania pozoracji zagrożeń asymetrycznych oraz zrzutu imitatorów celów powietrznych.

FacebookTwitterWykop
Źródło artykułu

Nasze strony