Spadochronowy System Ratunkowy w Cirrusie SR 22 uratował kolejne osoby
Pilot opisał, w jaki sposób szybkie uruchomienie spadochronowego systemu ratunkowego uratowało mu życie. 9 czerwca, Jonathan Cobb wykonywał lot Cirrusem SR22, kiedy z powodu awarii silnika musiał aktywować CAPS i lądować na spadochronie na polu niedaleko Benington, w hrabstwie Hertfordshire.
Statek powietrzny wystartował z lotniska North Weald, niedaleko Harlow, gdy pojawił się problem z silnikiem, a spod maski zaczął wydobywać się czarny dym. Doświadczony pilot podróżował z przyjacielem, także pilotem, na lotnisko w pobliżu Sheffield.
"Mieliśmy awarię silnika i podjąłem natychmiastową decyzję, aby zawrócić do North Weald. W ciągu kilku sekund jednak pojawił się dym i wtedy podjąłem decyzję o uruchomieniu spadochronu" - powiedział. "Wcześniej trenowałem intensywnie właśnie w kwestii wykorzystania spadochronu ratunkowego w sytuacjach zagrożenia”. Cirrus twierdzi, że decyzja o jego uruchomieniu powinna być dla pilota automatyczna.
Lotnik uruchomił spadochron na wysokości około 1200 stóp (365 m) i chwalił akcję służb ratunkowych, które były jednak zdumione, że przeżyli. Dodał, że rozmawiał ze swoim instruktorem i powiedział mu, że intensywny trening, który z nim przeszedł w kwestii zrozumienia sposobu działania spadochronu, prawdopodobnie uratował im życie. Według Stowarzyszenia Cirrus Owners and Pilots, od momentu zatwierdzenia do użytku w 1998 r., ratunkowy system spadochronowy został użyty w samolotach tego typu 75 razy, dzięki czemu przeżyło 158 osób, a zginęła tylko jedna osoba.
Komentarze