Przejdź do treści
Źródło artykułu

Wrak myśliwca P-39 Aircobra podniesiony z dna Morza Czarnego

14 września, z dna Morza Czarnego w pobliżu Krymu zespół nurków podniósł wrak samolotu Bell P-39 Airacobra. Było to zwieńczenie wspólnej wyprawy przeprowadzonej przez rosyjskie Towarzystwo Geograficzne i Ministerstwo Obrony Federacji Rosyjskiej.

Do końca 1944 r., w ramach programu Lend-Lease, siłom powietrznym ZSRR zostało dostarczone ok. 5 tys. zbudowanych w USA myśliwców. Zidentyfikowana na podstawie numeru kadłuba maszyna została w 1943 r. przekazana do 11 Pułku Myśliwców Floty Czarnomorskiej i brała udział w wyzwoleniu Krymu i zabezpieczeniu przestrzeni powietrznej podczas konferencji w Jałcie w lutym 1945 r.

Pięć miesięcy później, 27 lipca tego samego roku, podczas lotu treningowego pilot Airacobry, porucznik Wladimir Sziszkin, zauważył dym wydobywający się z silnika i podjął decyzję o wodowaniu ok 1 km od lotniska. Samolot zatonął 30 sekund później, ale pilot zdołał się uratować.


W 2017 r. wrak został przypadkowo znaleziony 800 m od miejscowości Nowofedorowka przez płetwonurka amatora, który przekazał przybliżone współrzędne znaleziska miejscowym władzom. Ale dopiero w 2019 r. nurkowie mogli zbadać to miejsce w ramach szerszych poszukiwań wraków z czasów II wojny światowej.

Po podniesieniu z dna i konserwacji samolot ma zostać publicznie udostępniony. Szereg innych wraków Airacobry znaleziono na Krymie, trzy w Cieśninie Kerczeńskiej, która łączy Morze Czarne z Morzem Azowskim, oraz jeden w Jeziorze Tobechik, również na Krymie. Wszystkie zostały podczas walk powietrznych.

FacebookTwitterWykop
Źródło artykułu

Nasze strony