Solar Impulse wykonał pokaz na Paris Air Show
Podczas ostatniego dnia pokazów lotniczych Paris Air Show 2011, miała miejsce długo oczekiwana prezentacja samolotu Solar Impulse. Maszyna mogła w końcu wystartować dzięki poprawie warunków meteorologicznych. Według jego budowniczych, zasilana energią słoneczną, czterosilnikowa konstrukcja może być przełomowym projektem, który w przyszłości umożliwi szersze zastosowanie ekologicznych jednostek napędowych.
Statek powietrzny posiada rozpiętość skrzydeł A340 i wagę VW Golfa. Pilot André Borschberg wykonał na nim lot z Brukseli na podparyskie lotnisko Le Bourgeti i planował codzienne loty demonstracyjne, które z powodu zbyt silnego wiatru były odwoływane. Jednak 26 czerwca rano warunki poprawiły się na tyle, że maszyna w końcu znalazła się w powietrzu.
Samolot, którego bazą jest Payerne, w Szwajcarii, posiada cztery 100 kg litowo-polimerowe baterie, które zamontowane są w zbudowanych z włókna węglowego skrzydłach. Skrzydła zawierają też ogniwa słoneczne, które ładują akumulatory w ciągu dnia, co zapewnia maszynie wystarczającą ilość energii na 7-8 godzinny nocny lot. Ogółem panele obejmują ok. 220 metrów kwadratowych powierzchni konstrukcji.
Podczas lotu, Solar Impulse wspina się na wysokość przelotową, a po zachodzie słońca zaczyna się powolny lot ślizgowy, tak aby zapewnić dodatkową energię silnikom, których moc jest odpowiednikiem czterech elektrycznych wkrętarek. Samolot może operować tylko przy bezchmurnym niebie i wietrze o maksymalnej sile 5 węzłów. W locie poziomym osiąga prędkość 23 węzłów. Konstrukcja znacznie różni się od poprzednich zasilanych energią słoneczną samolotów bezzałogowych, takich jak rozwijany przez NASA projekt Helios.
Komentarze