Siły Powietrze USA potrzebują więcej operatorów dronów
W ostatnim czasie w Stanach Zjednoczonych dużo się mówi o braku odpowiedniej liczby operatorów dronów i to zarówno do wykonywania zadań wojskowych, jak i cywilnych. US Air Force poinformowały nawet, że muszą zatrudniać cywili do obsługi swoich bezzałogowców.
Jednak zgodnie z informacjami przekazanymi przez New York Times, kontraktowi operatorzy nie mogą wykonywać misji bojowych, a jedynie zwiadowcze. Liczba pilotów dodatkowych jest utajniona, ale przedstawiciel Pentagonu powiedział, że co najmniej kilkuset z nich pracuje w Afganistanie i Iraku.
"To otwiera zupełnie nową puszkę Pandory", podkreśla Laura A. Dickinson, profesor prawa na Uniwersytecie George’a Washingtona, która bada ten temat. "Dla branży to nowy obszar, w którym już nie ma już takiej przejrzystości, a operatorzy dronów nie mają jasno określonego systemu nadzoru i odpowiedzialności", dodała.
Jeden z wojskowych urzędników powiedział The Times, że nie łatwo jednak znaleźć operatorów bezzałogowców z powodu stresującej pracy, a dodatkowo stają się oni celami dla wrogów, którzy twierdzą, że zabijają cywilów.
Komentarze