Przejdź do treści
Źródło artykułu

Podejście samolotu nakręcone z drona - kontrowersje w Kanadzie

Departament Transportu Kanady oraz kanadyjska policja poprosiły o pomoc w celu identyfikacji operatora małego bezzałogowego statku powietrznego, który sfilmował  końcowy etap podejścia samolotu pasażerskiego do międzynarodowego portu lotniczego w Vancouver. W czasie rejestrowania materiału, dron znajdował się w nieznacznej odległości powyżej pasażerskiej maszyny.

Osoba, która zarejestrowana jest w serwisie YouTube pod nickiem Quadrotor Dragonfly, zamieściła wideo z podejścia do lotniska YVR pięć miesięcy temu. Na film natrafiła w sieci lokalna gazeta, która sprawę nagłośniła, co z kolei skłoniło władze do rozpoczęcia w tej sprawie śledztwa. Kanada ma generalnie bardziej liberalny stosunek do możliwości operowania bezzałogowymi statkami powietrznymi niż USA, ale komercyjne loty są możliwe dopiero po uzyskaniu specjalnej zgody. Ujawniony incydent zaskoczył władze. "Razem z RCMP (Royal Canadian Mounted Police) prowadzimy działania celem ustalenia tożsamości operatora", powiedział rzecznik Departamentu Transportu Kanady, Rod Nelson.

Dyrektor organizacji reprezentującej kanadyjskie stowarzyszenie miłośników zdalnie sterowanych statków powietrznych powiedział, iż jego grupa jest oburzona materiałem wideo i postrzega go jako zagrożenie dla uzasadnionej działalności swoich członków. Steve Hughes, prezes Model Aeronautics Association of Canada wyjaśniał, iż kwestia tego wideo zostanie omówiona na następnej konferencji krajowej jego grupy, ale obawia się, że nieuczciwi operatorzy, tacy jak Quadrotor Dragonfly, zmuszą do wprowadzenia rygorystycznych ograniczeń w ramach uprawiania tego hobby.

Poniżej prezentujemy kontrowersyjne wideo:

FacebookTwitterWykop
Źródło artykułu

Nasze strony