Przejdź do treści
Źródło artykułu

Pilot oskarżony o wnoszenie broni na pokład samolotu

52-letni pilot linii lotniczych Piedmont Airlines został oskarżony o wnoszenie broni palnej na pokład samolotów i wcześniejsze ukrywanie jej podczas kontroli bezpieczeństwa. 18 maja, pracownicy jednego z lotnisk odkryli w jego torbie załadowany rewolwer Magnum oraz pięć sztuk amunicji.

Prokurator prowadzący tę sprawę, wyjaśniał, iż pilot Brett Dieter, podróżował z bronią co najmniej od 16 maja, kiedy mężczyzna ominął punkt prześwietlania bagażu w porcie lotniczym w Charlottesville. Władze twierdzą, iż Deiter w tym czasie wykonał siedem lotów. Teraz zagrożony jest poważnymi konsekwencjami i jeśli zostanie uznany za winnego, grozi mu do 10 lat więzienia oraz grzywna w wysokości 250 tys. dolarów. Rozprawa w sądzie ma się odbyć w najbliższych dniach.

Pozostaje jednak pytanie, w jaki sposób pilot przez dwa dni omijał wszystkie środki bezpieczeństwa, kiedy nosił przy sobie broń. Urzędnicy Administracji Bezpieczeństwa Transportu Stanów Zjednoczonych (Transport Security Administration – TSA) wyjaśniają tę sprawę z lokalną policją oraz FBI. Podczas gdy piloci szkoleni w ramach programu Federal Flight Deck Officer są dopuszczeni do przewozu broni palnej na pokładach samolotów, to jednak obowiązują ich rygorystyczne przepisy. Pozostali członkowie załóg (zarówno kokpitowych, jak i kabinowych) mają zakaz wnoszenia na pokład jakiejkolwiek broni palnej.

FacebookTwitterWykop
Źródło artykułu

Nasze strony