NTSB: Niejasne przyczyny tragicznego wypadku podczas Air Show
Narodowa Rada Bezpieczeństwa Transportu (NTSB) poinformowała, iż dowody wskazują, że w samolocie Waco Mystery Ship, który 12 marca zapalił się w locie i lądował awaryjnie podczas Air Show na lotnisku South Padre Island, w Brownsville, w Teksasie, zgasł silnik, ale nie udało się ustalić czym ten fakt był spowodowany.
W wyniku wypadku, Kyle i Amanda Franklin, małżeństwo akrobatów lotniczych (Wingwalking Team), zostało poważnie ranne. Amanda, która występowała w pokazie jako wingwalker, doznała rozległych oparzeń i zmarła dwa miesiące później. "Powypadkowe badania silnika i układu paliwowego nie wykazały nieprawidłowości, które by uniemożliwiały ich normalne funkcjonowanie", oświadczyła NTSB.
Franklin zeznawał, iż na miejsce pokazów jego samolot był przewieziony drogą lądową, a następnie przygotowany do lotu. Dzień przed wypadkiem, Franklin wykonał pokaz solowy i po wylądowaniu podczas kołowania z minimalnymi obrotami silnika, jednostka wyłączyła się. Następnie samolot został doholowany do stanowiska postojowego, gdzie przeprowadzono kontrolę. Oględziny nie wykazały żadnych anomalii, w związku z czym Franklin przeprowadził 15-minutowy test silnika z różnymi ustawieniami przepustnicy. Podczas prób jednostka zachowywała się normalnie.
Około godziny przed lotem, który zakończył się wypadkiem, Franklin wykonywał pokaz indywidualny, który ponownie odbył się bez żadnych problemów. Około 15 minut przed wypadkiem, silnik również pracował normalnie, jednak pięć minut po starcie do feralnego lotu stracił moc.
Komentarze