NTSB: Awaria steru wysokości możliwą przyczyną wypadnięcia z pasa MD-83
Przyczyną wypadnięcia z pasa MD-83 w Michigan mogła być awaria steru wysokości – ogłosiła NTSB (Amerykańska Narodowa Rada Bezpieczeństwa Transportu). Śledczy badający uszkodzony samolot ustalili, że kolumna sterowa działała poprawnie, jednak gdy ręcznie próbowali poruszyć powierzchnią steru wysokości – prawy ster wysokości był zablokowany. Lewy natomiast poruszał się swobodnie.
Analiza danych z czarnych skrzynek ujawniła, że podczas kołowania i rozbiegu lewy ster wysokości poruszał się normalnie, a prawy nie poruszył się wcale. Przy prędkości 152 węzłów wychylenie steru wysokości na 5 sekund uniosło nos do góry. Maksymalna zarejestrowana prędkość wyniosła 173 węzły po czym załoga przerwała rozbieg.
8 marca, należący do linii Ameristar McDonnell Douglas MD-83 (znaki rejestracyjne N786TW) miał wykonać lot czarterowy nr 7Z-9363 z lotniska Detroit do Waszyngtonu. Podczas rozbiegu na pasie 23L, ok 20.40 UTC, załoga przerwała start przy dużej prędkości, ale nie zdołała wyhamować samolotu przed końcem drogi startowej.
Statek powietrzny wyjechał poza utwardzoną nawierzchnię, niszcząc elementy systemu ILS i światła podejścia pasa 05R oraz ogrodzenie lotniska. MD-83 zatrzymał się dopiero za drogą przebiegającą wzdłuż lotniska ok. 340 metrów za progiem pasa startowego, łamiąc wszystkie golenie podwozia. Samolot przewoził męską drużynę koszykówki stanu Michigan. Szczęśliwie w wypadku nikt nie odniósł żadnych obrażeń. Śledztwo NTSB trwa.
Komentarze