Przejdź do treści
Źródło artykułu

Międzynarodowa koalicja w walce z pożarami lasów w Chile - film

Statki powietrzne z kilku krajów walczyły z pożarami lasów, które zniszczyły tysiące km kwadratowych w Chile. Amerykańska firma Global SuperTanker podkreśla, że była to największa akcji, w których dotychczas uczestniczył ich przebudowany B747.

Zamożni Chilijczycy mieszkających w USA przekazali miliony dolarów, aby wysłać jumbo jeta do Chile i jak podkreśla firma, samolot został dobrze tam wykorzystany. "Podczas swojej misji w Chile, Global Supertanker ustanowił rekord świata w ilości zrzuconej cieczy w ciągu jednego dnia przez samolot operujący z lądu (508 tys. litrów). Supertanker, który został wysłany do Chile na dziewięć dni, dokonał tego 1 lutego wykonując wtedy siedem lotów bojowych. Poprzedni rekord wynosił 416 tys. litrów".

W Chile pomagał również rosyjski Ił-76, który może przewozić do 42 tys. litrów wody. Dwa wielkie samoloty pożarnicze były wspierane przez mniejsze konstrukcje z Kanady, Brazylii, Kolumbii, Francji i Portugalii. Ostatecznie ogień został ugaszony i rząd chilijski odwołał stan wyjątkowy w dotkniętych obszarach, jednakże na walkę z ogniem musiał przeznaczyć 333 mln dolarów. Żywioł zniszczył 500 tys. hektarów ziemi, 1610 domów i pozbawił życia 11 osób, w tym pięciu strażaków. 

FacebookTwitterWykop
Źródło artykułu

Nasze strony