Kolejny samolot wylądował omyłkowo na innym lotnisku

Biorąc pod uwagę zaawansowane narzędzia nawigacyjne, jakich obecnie używają piloci, wydaje się, że przypadki lądowania na niewłaściwych lotniskach już nie mają prawa się zdarzyć, ale w ostatnim czasie dwie załogi, wojskowa i cywilna, zaprzeczyły tej teorii.

7 sierpnia, Saab 340 United Express, który obsługiwał lot dla Silver Airways, minął lotnisko przeznaczenia w Clarksburg, w stanie Zachodnia Wirginia i wylądował ok. 18 km dalej na lotnisku Fairmont Municipal. Wkrótce potem 11 pasażerów zostało przewiezionych do właściwego miejsca przeznaczenia, a załoga wykonująca feralny lot została zawieszona. "Bezpieczeństwo jest naszym priorytetem i w związku z tym faktem, zarządziliśmy wewnętrzną kontrolę w celu ustalenia, co doprowadziło do przekierowania tego lotu", powiedział David Querio, COO (Chief Operating Officer) Silver Airways. "Chcemy przeprosić pasażerów lotu 4049 za niedogodności, których doświadczyli". Incydent zdarzył się kilka tygodni po tym, jak transportowy C-17 Globemaster III US Air Force wylądował omyłkowo na lotnisku general aviation w Tampa na Florydzie.

25 lipca, C-17, na którego pokładzie znajdowało się 19 członków załogi i 23 pasażerów wylądował na liczącym 1036 m pasie startowym lotniska Peter O. Knight, zamiast w bazie lotniczej MacDill, gdzie pas startowy posiada długość ponad 3,4 km. Siły Powietrzne USA wciąż nie wyjaśniły, co doprowadziło do tego incydentu. Po wyładowaniu z pokładu zostało wyładowane wszystko, co nie było potrzebne do wykonania bezpiecznego przelotu i kilka godzin później załoga przebazowała samolot na właściwe lotnisko.

Czytaj również:

"Wojskowy transportowiec omylkowo wyladowal na lotnisku general aviation"