Kolejny lot Bugatti 100P

Jedyny w swoim rodzaju samolot Bugatti 100P ponownie wzniósł się w powietrze. Odmiennie od dziewiczego lotu, kiedy po lądowaniu zatrzymał się poza pasem startowym, tym razem obyło się było problemów.

Statek powietrzny, który wyposażony jest w dwa nowe śmigła, wystartował 17 października z lotniska Clinton-Sherman w Clinton, w Oklahomie. "Lot odbył się bez zarzutu i samolot wykonał go perfekcyjnie", napisał na profilu portalu Facebook przedstawiciel grupy rekonstrukcyjnej.

100P jest oparty na konstrukcji Włocha Ettore Bugatti. Oryginalny prototyp nigdy nie został oblatany, ponieważ prace przy projekcie musiały zostać przerwane z powodu wybuchu w Europie II Wojny Światowej. Świetność samolotu jest już przywracana od wielu lat, a prace częściowo są finansowane poprzez serwis Kickstarter.

Bugatti 100P wyposażony jest w dwa motocyklowe silniki Suzuki Hayabusa 200 KM, które napędzają dwa śmigła, oba zamontowane na nosie samolotu, ale obracające się w przeciwnych kierunkach. Zespół ma nadzieję, że statek powietrzny będzie mógł wykonywać loty z prędkościami dochodzącymi do 200 mph.

Czytaj również:
Pierwszy lot Bugatti 100P...i pierwsze kłopoty