Hawker Beechcraft rozważa zamknięcie programu odrzutowców biznesowych

Firma Hawker Beechcraft poinformowała, iż zamierza utrzymać swoją produkcję samolotów tłokowych i turbośmigłowych, ale porzuci przynajmniej część produkcji konstrukcji odrzutowych. Powyższe działania są związane z różnymi scenariuszami reorganizacji po decyzji Sądu Upadłościowego USA.

Spółka ogłosiła, iż reorganizacja zakłada wycofanie się z programów odrzutowców biznesowych Premier oraz 200, który jest w fazie rozwoju. Pierwsza z opcji zakłada zupełne wycofanie się z planów produkcji biznes jetów, druga produkcję modelu 900 i flagowego 4000, natomiast trzecia jedynie 900.

Oczywiście, jeśli inna firma kupi Hawkera, o której to możliwości media donosiły w ostatnich dniach, to kwestia bankructwa stanie się dyskusyjna. Z trzech opcji, najbardziej korzystne finansowo dla spółki jest wyeliminowanie produkcji samolotów odrzutowych i skoncentrowanie się tylko na bardzo udanej linii Air King oraz dalszym rozwoju lekkiego wojskowego samolotu wsparcia AT-6. Te działania jednak powodują zamknięcie większości zakładów produkcyjnych i eliminują najwięcej miejsc pracy.

Nawet w scenariuszu, który utrzymuje w produkcji model 4000, jego kontynuacja jest uzależniona od 20% redukcji kosztów podzespołów, co jak firma przyznaje, nie jest zbyt prawdopodobne. Model 900 wydaje się być najbardziej realną opcją stworzenia odrzutowca, ale do 2016 r. nowe samoloty Cessny oraz Embraera będą dla niego bezpośrednimi konkurentami i Hawker musiałby dużo zainwestować w jego modernizację, aby zachować szansę na dobrą pozycję na rynku.