Coraz bliżej oblotu drugiego egzemplarza B-29

Kilka miesięcy temu w Wichita w USA został zaprezentowany samolot B-29 Superforteca znany jako "Doc", a obecnie grupa entuzjastów, która go przywraca do dawnej świetności poinformowała, iż odlicza już czas do pierwszego lotu. Według wstępnych zapowiedzi, oblot ma się odbyć do końca tego roku.

Jednak przed tym wydarzeniem, Federalna Administracja Lotnictwa USA (FAA), musi wydać świadectwo zdatności do lotu, a następnym krokiem ma być uzyskanie zgody US Air Force na wykorzystanie bazy sił powietrznych McConnell, gdzie mają odbyć się testy w powietrzu. Grupa planuje również rozpoczęcie kampanii w serwisie Kickstarter, która ma pomóc zebrać fundusze na program testów lotu.

Od prezentacji, która miała miejsce w marcu br., przeprowadzone już m.in. zostały próby częściowego zatankowania samolotu, celem sprawdzenia jego szczelności, które nie wykazały żadnego wycieku. Sprawdzony został również układ paliwowy, a przed pierwszym uruchomieniem silników, zainstalowane zostały obudowy turbosprężarek. Obecnie prowadzone są prace nad układem wydechowym i awioniką, a FAA wprowadza nowy plan inspekcji statku powietrznego. Projekt odrestaurowania Doc, który był częścią eskadry 8 samolotów tego typu nazwanej "Snow White and seven dwarfs", był prowadzony z przerwami od 1987 r. Aktualnie na świecie znajduje się tylko jeden lotny egzemplarz B-29 - „Fifi”.